2017/04/08

UCHODŹCY: CHCEMY "DZIWEK" I LUKSUSÓW! JAK TEGO NIE DACIE- WEŹMIEMY TO SIŁĄ I UPOKORZYMY WAS!

Syryjski profesor mieszkający w Niemczech stwierdził, że arabscy uchodźcy widzą Niemki jako "zdziry", dlatego nie widzą nic złego w gwałtach. Dlaczego to robią? To wynik rozczarowania poziomem socjalu jaki otrzymują w Europie. Według profesora odpowiedzialna za to jest głównie Angela Merkel. Uchodźcy: Chcemy "dziwek" i luksusów! Jak tego nie dacie- weźmiemy to siłą i upokorzymy was!                          Prof. Bassam Tibi powiedział, że akty przemocy seksualnej np. te w Kolonii są wynikiem niezadowolenia z życia po emigracji. Oczekiwali luksusowych mieszkań, wysokiego socjalu, samochodów, a to co otrzymali im nie odpowiada.  Masowe gwałty i molestowania służą temu aby upokorzyć Niemców w "Syryjskim stylu".                             Tibi, obecnie żyjący w Niemczech potwierdza: " Arabscy mężczyźni spodziewali się świetnych mieszkań, jasnowłosych kobiet i państwa opiekuńczego". Dalej mówi, że sam zauważa ogrom rzeczy i narzędzi jakimi są obdarowani uchodźcy, przestrzega natomiast, że to dla nich niewystarczające. Dlaczego? Przed przyjazdem do Niemiec, większość z tych mężczyzn widziała styl życia Europejczyka, który posiada dom, dobry samochód, dużo pieniędzy i piękną, wierną żonę. Po przybyciu na miejsce okazało się jednak, że nie do końca ta kto wygląda. 

Bassam zwraca uwagę, że większość z tych "niezadowolonych" otrzymała od państwa mieszkania dwupokojowe co np. w Kairze uchodzi za luksus, to jednak nie wystarcza. Chcieli większych lokali i samochodów. Teraz będą się mścić. Jeżeli państwo nie da im tego czego oczekują będą upokarzać Niemców i brać wszystko siłą. 
W jaki sposób?
Arabowie uważają się za honorowy naród. Niemki mają za zdziry, ponieważ "sypiają z każdym". W Syrii jeżeli chce się upokorzyć mężczyznę to gwałci się jego żonę. Ten "system wartości" uchodźcy przenieśli do Europy. Poprzez masowe gwałty chcą upokorzyć Niemców. Imigranci wiedzą, że ataki seksualne są niedozwolone, jednak żyjąc w przeświadczeniu, że Niemki to "dziwki", wierzą, że nie spotka ich za to żadna kara.
Gdzie w tym wszystkim rola policji?
Policja ma związane ręce. Funkcjonariusze boja się oskarżeń o rasizm bardziej niż wybuchu zamieszek w życiu publicznym, dlatego reagują bardzo zachowawczo bądź wcale. Bassam Tibi podkreśla, że to zachowanie sprawia, iż uchodźcy mają policjantów za "mięczaków".

wRealu24.pl             

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz