- Zbrodniarze odpowiedzialni za działanie zbrojne przeciwko własnemu narodowymi nie zasłużyli na to, by nosić te stopnie wojskowe. Czcimy ludzi takich jak Kukliński, czy Karski, którzy zostali awansowani do stopnia generała, a równocześnie takie stopnie szanujemy i akceptujemy u ludzi, którzy popełnili nie tylko zdradę, ale i zbrodnię – cytuje słowa ministra Macierewicza z ubiegłego roku, dziennik „Fakt”.Decyzja o degradacji generałów i admirałów, według propozycji autorów projektu, należała będzie do prezydenta RP. Minister Obrony Narodowej decydowałby w sprawie pozostałych oficerów oraz podoficerów.
Za: fakt.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz