Wśród kodziarzy, Obywateli RP i innych opozycyjnych przybudówek zaczęto powtarzać pomysł, aby pójść pod dom Jarosława Kaczyńskiego. Niektórzy od razu skrytykowali go jako niedorzeczny, ale część jednak go poparła, a nawet w ohydny sposób do niego namawiał - pisaliśmy wczoraj na portalu niezalezna.pl.
Kilka minut po 20 przed domem prezesa PiS pojawiła się niewielka grupka demonstrantów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nudzą się i poszli pod dom prezesa PiS. Miało być poważnie, wyszedł (znowu) kabaret
Na Facebooku powstało nawet specjalnie utworzone „wydarzenia". Osoby wpisujące się tam w wyjątkowo ohydny sposób atakowały prezesa PiS. Wszystko sprowadzało się do wezwania, aby wywołać burdy przed domem Jarosława Kaczyńskiego.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ohydna akcja przed domem J. Kaczyńskiego. Będzie reakcja: "trzeba dać temu odpór"
Przed domem prezesa PiS była nasza reporterka Cyntia Harasim. Próby rozmów z protestującymi nie przyniosły żadnego rezultatu. Dziennikarce utrudniano też nagrywanie materiału, zasłaniając kamerę plakatami.
Naprzeciw zadymiarzom wyszli również członkowie warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej”.
– mówił Adam Borowski, legendarny opozycjonista, a obecnie szef warszawskiego Klubu „Gazety Polskiej”.Wyjdziemy bronić swojego rządu. Dzisiaj jesteśmy tu spontanicznie. Są ludzie, którzy cieszą się z tej zmiany. Ja na tę zmianę czekałem 28 lat
CZYTAJ WIĘCEJ: Kluby "Gazety Polskiej" naprzeciw zadymiarzy, którzy zebrali się przed domem prezesa PiS
ZOBACZ WIDEO:
O tym, jaki jest cel opozycji wspomniał wczoraj w Jeleniej Górze Grzegorz Schetyna, lider PO.
- przekonywał.Protesty, presja na prezydenta Andrzeja Dudę, by zawetował trzy regulacje dotyczące sądownictwa ma znaczenie
Schetyna groził, że nawet jeśli prezydent podpisze ustawy, „sprawa się nie skończy”.
- powiedział.Jeżeli sądy zostaną zdemolowane, to wszystko wskazuje na to, że wejdziemy na drogę, na końcu której są sankcje unijne dla Polski; na drogę, którą Kaczyński wyprowadza nas z UE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz