2019/10/29
Tragiczny pożar kamienicy. Nie żyją matka i trójka dzieci (http://www.tvn24.pl)
Tragiczny pożar wybuchł w poniedziałek po południu w kamienicy w Inowrocławiu (Kujawsko-Pomorskie). Strażacy wynieśli cztery nieprzytomne osoby, które mimo reanimacji nie udało się uratować. Zginęła 31-letnia matka z trójką dzieci: trzymiesięczną Leną, czteroletnią Zuzią i pięcioletnią Oliwią. Na razie nieznane są przyczyny pożaru. Będą to wyjaśniać prokuratorzy i biegli z zakresu pożarnictwa. Pozostali mieszkańcy na razie nie mogą wrócić do swoich domów, bo zabroniła tego inspekcja budowlana. Prezydent Inowrocławia ogłosił w mieście dwudniową żałobę. Około godz. 12:30 na poddaszu kamienicy przy ul. Orłowskiej 6 w Inowrocławiu wybuchł pożar. (http://www.tvn24.pl)Pożar wybuchł na poddaszu kamienicy Tragiczny pożar wybuchł w poniedziałek po południu w kamienicy w Inowrocławiu (Kujawsko-Pomorskie). Strażacy wynieśli cztery nieprzytomne osoby, które mimo reanimacji nie udało się uratować. Zginęła 31-letnia matka z trójką dzieci: trzymiesięczną Leną, czteroletnią Zuzią i pięcioletnią Oliwią. Na razie nieznane są przyczyny pożaru. Będą to wyjaśniać prokuratorzy i biegli z zakresu pożarnictwa. Pozostali mieszkańcy na razie nie mogą wrócić do swoich domów, bo zabroniła tego inspekcja budowlana. Prezydent Inowrocławia ogłosił w mieście dwudniową żałobę. Około godz. 12:30 na poddaszu kamienicy przy ul. Orłowskiej 6 w Inowrocławiu wybuchł pożar. Dym nad miastem. Strażacy walczą z pożarem domu W Lwówku pod...czytaj dalej » Większość mieszkańców, którzy byli w tym momencie w domu, ewakuowała się sama. Strażacy, którzy zjawili się na miejscu po kilku minutach, pomogli opuścić budynek sześciu osobom. Dwie osoby były przytomne, ale matkę z trzema córkami trzeba było wynieść. Reanimowano je kilkadziesiąt minut. Zginęła matka i jej trzy córki - Niestety reanimacja zakończyła się niepowodzeniem - przekazał nam st. kpt. Arkadiusz Piętak z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Toruniu. Śmiertelne ofiary pożaru to 31-letnia matka i jej trzy córki: trzymiesięczna Lena, czteroletnia Zuzia i pięcioletnia Oliwia. Piętak przekazał nam również, że akcja była bardzo trudna ze względu na zadymienie. To strażacy pierwsi zaczęli reanimację kobiety i jej dzieci na ulicy przed budynkiem. Potem kontynuowana była przez pogotowie ratunkowe. Na razie nieznane są przyczyny zdarzenia. Będą to wyjaśniać prokuratorzy i biegli z zakresu pożarnictwa. Reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz ustalił, że pożar wybuchł w mieszkaniu sąsiadującym z tym, w którym mieszkały ofiary. Policja już prowadzi śledztwo w sprawie śmierci matki i jej dzieci. Pożar wysypiska w Bytomiu. Sprawą zajmują się śledczy Bytom i kolejne w...czytaj dalej » Dom nie nadaje się do zamieszkania W akcji gaśniczej brało udział 12 zastępów straży pożarnej. Ogień, który przeniósł się na belki stropowe, został zagaszony przed godz. 15. Inspekcja budowlana wydała wstępną decyzję, że bez gruntownego remontu budynek nie nadaje się do zamieszkania. Monika Chlebicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy poinformowała, że w kamienicy wielorodzinnej zameldowanych jest około 40 osób. Piętak zaapelował też do wszystkich, aby zadbali o swoje bezpieczeństwo, bo "jesteśmy teraz w trakcie sezonu grzewczego". - Zadbajmy o przeglądy instalacji grzewczej, kominowej i wentylacyjnej, zakupmy czujki dymowe i tlenku węgla dla naszego bezpieczeństwa - podkreślił rzecznik Komendanta Wojewódzkiego PSP w Toruniu. Miasto w żałobie Ryszard Brejza, prezydent Inowrocławia poinformował także o ogłoszeniu żałoby w związku z tragicznymi wydarzeniami. W poniedziałek i wtorek odwołane zostały "wszystkie imprezy miejskie o charakterze rozrywkowym" - przekazał Urząd Miasta. Flagi na ratuszu i miejskich spółkach zostały opuszczone do połowy masztu i przepasane kirem. "Rodzinom poszkodowanym zapewniono szybką pomoc" - przekazał także magistrat. Prezydent Brejza był także na miejscu tragedii i rozmawiał z ewakuowanymi mieszkańcami kamienicy. Miasto zapewniło im ogrzewany autobus oraz ciepłą herbatę. Poszkodowanym zapewniono im również tymczasowe miejsca pobytu w hotelu. Przedstawiciele magistratu zapewniają, że miasto pomoże im także w zabraniu i przewiezieniu dobytku ze zniszczonej kamienicy. W dalszej perspektywie mają zostać zapewnione mieszkańcom lokale zastępcze. Na miejsce tragedii w Inowrocławiu przybył wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz. Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl. Autor: eŁKa/gp/ks / Źródło: TVN24 Pomorze (http://www.tvn24.pl)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz