Ze względu na podejrzenie koronawirusa u dwóch nastolatek, które skarżyły się na wysoką gorączkę, katar i uczucie rozbicia, sanepid podjął decyzję o wprowadzeniu kwarantanny w dwóch internatach w Policach pod Szczecinem. Ok. 200 osób, uczniów i wychowawców ma zakaz opuszczania budynków internatu.
Nastolatki spędzały ferie za granicą. Jedna była na feriach w północno-zachodnich Włoszech, druga zaś w Szwajcarii. Obie jeździły na zakupy m.in. do Mediolanu. Z tego powodu, gdy zgłosiły się do szpitala z objawami koronawirusa, sanepid podjął decyzję o wprowadzeniu kwarantanny.
Na koronawirusa wskazuje przede wszystkim to, że przeprowadzone testy na grypę i anginę dały wynik negatywny.Jednocześnie Starostwo Powiatowe w Policach podjęło decyzję o odwołaniu zajęć szkolnych w Zespole Szkół im. I. Łukasiewicza oraz zamknięciu wszystkich obiektów szkolnych.
Decyzja o kwarantannie dotyczy dwóch Internatów Zespołu Szkół im. I. Łukasiewicza w Policach przy ul. Siedleckiej 6a i Kresowej 7.Kwarantanna zostanie zdjęta, gdy kompleksowe testy potwierdzą, że dziewczyny nie są zakażone. Ich weryfikacja potrwać ok. 3 dni.
Sytuacja jest poważna, ponieważ w internacie przebywają dzieci z całej Polski. Jeśli dziewczyny zaraziły pozostałych uczniów, to ci którzy wrócili w tym czasie do domów mogli przenieść wirusa w inne części kraju.
To już drugi tego typu przypadek w zachodniopomorskim. Po tym jak do szpitala w Szczecinie trafiła 10-latka, która w ferie była w Indonezji i ma objawy koronawirusa, zajęcia odwołano również w kołobrzeskiej podstawówce.Źródło: RMF24
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz