Pani zwraca się na lekcji geografii:
- Jasiu, pokaż Włochy.
- Alaskę też? Przychodzi gościu do apteki...
- Pani magister, co mi pani może dac na taki problem? Otóż mam ciągły wzwód, nie chce mi opaść zupełnie...
- Proszę poczekać chwilę, muszę się naradzić z szefową.
Za chwile farmaceutka wraca.
- Możemy panu dać etat za 1500 i pokój do zamieszkania, na więcej nas niestety nie stać.
Rodzice Małgosi chcieli troche pobaraszkować.. wiec wyslali Malgosie na balkon zeby mowila co widzi.. Rodzice zaczynaja bzykanko a Malgosia nawija:
- Po drugiej stronie drogi jakas kobieta niesie zakupy.. jakis facet nie moze otworzyc auta.. mama Felka niesie dywan na trzepak .. w oknie siedzi kot Kowalskich.. ba nalkonie stoi Jasiu.. pewnie jego starzy tez sie pierd*ola. Co to jest: leży pod brzózką i stęka?
- Sekretarka dyrektora Brzózki. Przychodzi facet do knajpy, kladzie 100,- na barze i mowi do barmana:
• Lej mi, dopoki nie padne. Dowiedzialem sie dzisiaj, ze moj ojciec jest gejem. Za dwa tygodnie ten sam facet przychodzi, kladzie znowu 100,- na barze i mowi:
• Lej mi dopoki nie padne. Dowiedzialem sie, ze moj brat jest gejem. Po tygodniu, przychodzi znowu i bez slowa kladzie 100,- na blacie.
• Czy jest ktos w Twojej rodzinie, kto sypia z kobietami?- pyta barman
• Tak, moja żona. Wlasnie sie dowiedzialem. Małżenstwo pracowało razem w jednej z fabryk. Niestety nastąpiły zwolnienia grupowe i oboje stracili pracę. Sytuacja finansowa pogarszała się z dnia na dzień. W końcu żona postanowila pójsc na ulice. Maż nie byl zadowolony z tego pomysłu, ale pomyślał, że żona odda sie pare razy i przynajmniej na czynsz będzie.
Żona wraca do domu, kładzie na stół gotowke. Mąż liczy • 300,10 PLN.
• Kto zapłacił 10 groszy? Pyta zdziwiony mąż?
• Każdy - odpowiada żona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz