2018/04/27

Emerytowany policjant zdradza kulisy śmierci Leppera. „To NIE było samobójstwo”

Andrzej Lepper na lata przed swą śmiercią wzbudzał gigantyczne kontrowersje. Jego nagłe samobójstwo prowokowało więc ogromne emocje wśród obywateli, którzy w sporej części nie chcieli uwierzyć w teorię, według której sam odebrał sobie życie. Podobnego zdania jest wpływowy, emerytowany policjant.
Lider Samoobrony zmarł 5 sierpnia 2011 roku. Według oficjalnej wersji zdarzeń popełnił samobójstwo, a służby stanowczo odrzuciły wersję zdarzeń zakładającą morderstwo polityka. 

Czy Andrzej Lepper został zamordowany?

Chociaż od odejścia Leppera minęły lata, wielu obywateli wciąż twierdzi, że został on zabity. Co mogłoby na to wskazywać?
Większość osób, które odbiera sobie życie poprzez powieszenie, umiera wskutek przerwania rdzenia kręgowego. W sprawie Leppera było jednak inaczej – polityk miał się bowiem udusić.

Głos eksperta w kontrowersyjnej sprawie

Głos w tej sprawie zabrał więc w rozmowie z portalem innapolityka.pl emerytowany policjant, który w swej zawodowej karierze zajmował się wieloma samobójstwami. Ujawnił on, że nie wierzy w teorię związaną z odebraniem sobie życia przez lidera Samoobrony.
Jak tłumaczył, kiedy człowiek zaczyna się dusić, instynkt podpowiada mu próby uratowania się za wszelką cenę. Macha więc rękami i nogami, próbuje odepchnąć się od pobliskich ścian czy przedmiotów. W pokoju, w którym zmarł Lepper, nie było jednak po tym żadnych śladów. Poza tym polityk czuł się przed śmiercią doskonale i nic nie wskazywało na to, że wkrótce sam odbierze sobie życie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz