Podejrzenia śledczych
Po czasie policjanci zdecydowali się, że ujawnią więcej szczegółów odnośnie tej sprawy. Mają nadzieję, że znajdą się jacyś świadkowie lub ktoś, kto ma podejrzenia odnośnie tożsamości matki dziecka.
Nadinspektor policji Greater Manchester, detektyw Lewis Hughes, w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że kobieta, która urodziła malutką Pearl (takie imię dziewczynka otrzymała od funkcjonariuszy prowadzących sprawę), mogła paść ofiarą poważnego przestępstwa seksualnego – gwałtu lub długoletniego molestowania seksualnego. Wskazują na to okoliczności porzucenia dziecka.
Nie mogłam przestać płakać”
Nowo narodzoną Pearl pozostawiono nagą na zboczu wzgórza. Jej ciało później stoczyło się po stromej skale. W zaroślach znalazła je kobieta mieszkająca w okolicy. W rozmowie z tygodnikiem „The Sunday Times” zdradziła, że od tamtej pory nie jest w stanie przestać płakać.
Zwłoki dziecka były poważnie okaleczone. Nim zostały odnalezione, zdążyły pokąsać je dzikie zwierzęta. Wciąż nie wiadomo, czy dziewczynka żyła w momencie porzucania. 
Matka może potrzebować pomocy
Nadinspektor Hughes twierdzi, że działanie osoby, która porzuciła Pearl, wskazuje, że nie miała ona z nią żadnej więzi emocjonalnej. Właśnie tak zachowują się ofiary brutalnych gwałtów czy czynów kazirodczych w stosunku do dzieci poczętych w wyniku takiego przestępstwa.
Oczywiście nadinspektor policji Greater Manchester podkreślił, że bez względu na motyw działania kobiety, czyn ten jest niedozwolony i zrobi wszystko, aby odkryć prawdę. Dodał również, że ma nadzieję, iż matkę uda się odnaleźć. Nie tylko ze względu na chęć jej ukarania, ale i dlatego, że może ona potrzebować pomocy medycznej oraz psychologicznej. 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz