Pierwsza komunia nie dla wszystkich. Księża nie chcą dopuszczać dzieci z padaczką, autyzmem, porażeniem mózgowym czy upośledzonych

                                        Kiedyś proboszcz był u nas po kolędzie. Jak usłyszał, że nie mogę mu dać nic na ofiarę, bo wszystkie pieniążki na dzieci poszły, to mi nawet mieszkania nie poświęcił. Jeszcze skomentował, że nie wie, po co ja się tak męczę, lepiej, żebym Klaudię do zakonnic oddała.                                                                                                                                                                                                                                     To że księża to chamy wiemy nie od dziś . I nie o to mi chodzi ! Dawno się zastanawiałam dla kogo tak naprawdę  jest Pierwsza Komunia??  Dla dziecka które ma 9 czy 10 lat i mało z tego rozumie czy dla rodziny żeby było można balangę urządzić ?? Bo tak naprawdę do poważna decyzja!! Chrzest też jest dla nas . A tak poważne decyzje jak w jakiej wierze chcemy żyć powinno zależeć od nas.A czy zależy ?? Otóż nie !!! Rodzic był wychowywany w tej religii to i dziecko musi !!! Ale to jest błędne !!! Każdy ma prawo o sobie decydować !!!!A tu rodzic decyduje za dziecko i ustawia go w swojej wierze .  To jest tradycja .   Ja myślę że każdy powinien decydować  w  kwestii wity ale nie w wieku 9 czy 10  lat !!!!!!!    gb