Gdy spora część opinii publicznej wciąż jest przekonana, że to Jarosław Kaczyński i spółka dzielą Polaków, posłanka Platformy nagrywa filmik, w którym jasno sugeruje, co trzeba robić z politykami PiS-u.
Gajewska chce rozpętać piekło
O tym, jak niebezpieczne są tego typu apele ze strony opozycji, przekonaliśmy się zimą z 2016 na 2017 r. Wówczas przedstawiciele PO i Nowoczesnej krzyczeli, że polityków partii rządzącej należy wywieźć na taczkach. Efekt? Ataki werbalne i fizyczne na opuszczających parlament polityków PiS, a nawet fanatyczne rzucanie się pod rządowe samochody.
W swoim streamie Kinga Gajewska przez kwadrans wytyka rządowi, co nie podoba jej się w jego działaniach, wyraża wściekłość z powodu odbierania immunitetów jej kolegom, a na końcu ostrzega: – Bójcie się, bójcie się Boga i Grzegorza Schetyny. Wszystkich was… (w tym momencie z uśmiechem na ustach pokazuje gest podrzynania gardła) … rozliczymy – powiedziała posłanka PO, po czym pożegnała się z widzami. – Powtarzajcie to, co usłyszeliście rodzinie i znajomym – dodała jeszcze na koniec Gajewska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz