To, że Kora odeszła, wstrząsnęło wszystkimi. Artystka długo zmagała się z chorobą, ale jej fani wierzyli, że pokona nowotwór. Po zmarłych zawsze zostaje coś żywym. Właśnie ujawniono spadek artystki. Jej majątek zwala z nóg.
Każdy zmarły zostawia po sobie coś zrozpaczonym żywym. Kora zostawiła po sobie nie tylko wspaniałą muzykę i niezwykle mądre teksty. Przez lata życia zgromadziła całkiem pokaźny dorobek materialny.Obecny mąż zmarłej piosenkarki – Kamil Sipowicz, a także jej synowie: Szymon i Mateusz mają do podziału między siebie około… 6 mln zł! Lata pracy artystycznej zdecydowanie się opłaciły.
Kora zostawiła po sobie pokaźny majątek
W tym momencie zapewne jest dla nich za wcześnie, by w ogóle o tym myśleć, ale wkrótce będą musieli się zastanowić, jak ten majątek między siebie podzielić. Kora lubiła inwestować w nieruchomości i ziemię. Bardzo często kupowała i sprzedawała domy.
W ostatnich latach swoje życie dzieliła między Warszawę a dom na jej ukochanym Roztoczu. To właśnie tam głównie artystka walczyła z chorobą. To również w tym domu piosenkarka ostatecznie odeszła otoczona rodziną i ukochanymi zwierzętami.
Do majątku pozostawionego przez Korę należą więc: dom na Roztoczu, który wyceniono na 1,5 mln zł, mieszkanie na warszawskich Bielanach – warte 1,4 mln zł, a także 2 ha działek pod Olsztynem warte ok. 3 mln zł! Dużą wartość będą miały również pamiątki po gwieździe. Trzeba przyznać, że jej rodzina nie musi się przynajmniej martwić o zapewnienie sobie bytu materialnego. No cóż jednak nie do końca mówiła prawdę . Jak potrzebowała na leki to mówiła , że nie ma takich pieniędzy i gdyby wszystko sprzedała nie wystarczy jej na leczenie . Jak widać to nie do końca prawda , ale widać myślała o bliskich , co jest normalne !!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz