2017/07/11

Polka oskarża o gwałt hinduskiego chłopaka.................. Ona jest niedorozwinięta i to wszystko , to caly jej problem , nie Hindus ale jej niedorozwój umysłowy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  
              Rozkochał, uwiódł, oszukał i zostawił – tak można opisać romans Polki z mieszkającym w New Delhi hindusem. Para poznała się na statku wycieczkowym, gdzie oboje pracowali. Hindus prawił koleżance komplementy i namawiał na wspólne czułości. Polka zgodziła się z nim pójść do łóżka, dopiero wtedy, gdy obiecał jej małżeństwo. Z przyrzeczenia się jednak nie wywiązał. To wtedy nasza rodaczka oskarżyła byłego kochanka w sądzie .                                                                                          Policjanci w New Delhi zajmują się doniesieniem w sprawie gwałtu, które złożyła nasza rodaczka. Sprawę opisuje m.in. "India Today" oraz "The Times of India".Gaurav Rana poznał Polkę (personalia kobiety nie zostały ujawnione) w 2014 na wycieczkowcu. Kobieta pracowała na statku jako kelnerka. Relacje pary z dnia na dzień stawały się bliższe, aż w końcu nawiązali romans. Rana obiecał wówczas kochance, że się z nią ożeni.
Po zakończeniu rejsu oboje wrócili do swoich domów. Utrzymywali jednak kontakt poprzez media społecznościowe. W końcu Rana zaprosił ukochaną do New Delhi.
W marcu 2015 roku, Polka pojechała do Indii z dwójką przyjaciół. Wcześniej uzgodniła z Hindusem, że ten zwróci jej pieniądze, które wydała na kosztowną podróż. Tak się jednak nie stało. Co więcej, kobieta musiała płacić za wszystkie zachcianki kochanka. Opłacała również czynsz za jego mieszkanie. Zafundowała mu także drogie ubrania i nowy telefon komórkowy.
Polka wciąż wierzyła, że Gaurav się z nią ożeni i "godziła się na seksualny charakter" ich relacji – Mówił mi, że nie ma nic złego w seksie dwóch osób, które wkrótce będą małżeństwem. Wierzyłam mu – relacjonowała kobieta.
Mężczyzna poznał Polkę nawet ze swoimi rodzicami. Zabrał ją także na wesele kuzyna. Tam przedstawił ją pewnej kobiecie, która jak się okazało – była jego prawdziwą dziewczyną.
Po dwóch tygodniach kelnerka wróciła do Polski, a hinduski ukochany przestał się odzywać i odpowiadać na wiadomości. W końcu po roku Polka postanowiła oskarżyć go o gwałt i wyłudzenie pieniędzy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz