Od dziś komornik może zająć rachunek bankowy dłużnika dosłownie jednym kliknięciem. Właściciel konta nie będzie mógł wyprowadzić z niego pieniędzy. Ale przepisy dotyczą tylko rachunków bankowych, nie SKOK-ów – pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Zmiana w przepisach umożliwia prowadzenie korespondencji między komornikiem i bankiem za pośrednictwem systemu teleinformatycznego. "Blokada środków na rachunku odbywa się niezwłocznie po podpisaniu zajęcia przez komornika podpisem elektronicznym" – wyjaśnia dziennik.Elektroniczne zajęcie nie obejmie jednak Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. "To powoduje, że dłużnicy będący klientami SKOK-ów będą mieli szansę uciec z pieniędzmi przed komornikiem" – zauważa.
"Taka była decyzja ustawodawcy" – powiedział dziennikowi Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej. "Trudno wskazać, czym w rzeczywistości się kierował, adresując nowe przepisy do jednych instytucji depozytowych, a do drugich nie" – ocenił ze swej strony dr Tomasz Białek, dyrektor zespołu prawno-legislacyjnego Związku Banków Polskich.
"U klienta zastanawiającego się nad miejscem, w którym powinien trzymać środki, rodzi się pokusa, by brać też pod uwagę szybkość blokowania danego rachunku" – dodał.
"Dziennik Gazeta Prawna" zauważa, że pierwotnie projekt rządowy nie przewidywał wyłączenia SKOK-ów. Zostało ono wprowadzone na etapie prac parlamentarnych".
Czytaj więcej w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Gazeta Prawna". HA , hahaaaaa Polak potrafi !!!!!!!!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz