Dziennikarskie hieny za dużo sobie pozwalają , ja bym mu jeszcze dała kopa w dupę !!!!!

     

RMF FM: Bójka na korytarzu sejmowym. Jest zawiadomienie o przestępstwie

Prezes Fundacji Dobrego Pasterza Paweł Bednarz złożył w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego - informuje RMF FM. Chodzi o bójkę na sejmowym korytarzu podczas konferencji prasowej Terleckiego. Pracownik biura prasowego próbował siłą usunąć Bednarza, ponieważ ten - zdaniem wicemarszałka - zakłócał jej przebieg

Foto: Sławomir Kamiński / Agencja GazetaRyszard Terlecki

Paweł Bednarz zdecydował się na złożenie zawiadomienia, bo - jak twierdzi - to Ryszard Terlecki wydał polecenie, by siłą usunąć go z Sejmu. - To było podżeganie do przemocy i do naruszenia mojej nietykalności cielesnej - twierdzi w rozmowie z RMF FM. - Co ja jestem? Śmieć, żeby mnie wyrzucali? - komentował wcześniej Bednarz.

Incydent na konferencji Terleckiego

Przypomnijmy. Na konferencji prasowej wicemarszałka Terleckiego 12 września pojawił się m.in. Paweł Bednarz, który miał brać udział w Sejmie w konferencji parlamentarnego zespołu "Dobro dziecka jako cel najwyższy". Próbował on podejść do Terleckiego i zadać pytanie na temat porywanych dzieci. - Dzieci z domów dziecka pytają się, kiedy przestaną być sprzedawane za granicę - mówił.

Terlecki komentuje incydent podczas konferencji w Sejmie

Wtargnięcie przez postronną osobę na konferencję prasową pokazało, że komfortuczestników konferencji prasowych w Sejmie i dziennikarzy "nie jest do końca zapewniony" - ocenił wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Zobacz więcej

Mężczyznę próbował wyprowadzić z konferencji szef biura prasowego PiS Krzysztof Wilamowski, ale ten wyrywał się i w pewnym momencie przewrócił Wilamowskiego. Wtedy interweniowała Straż Marszałkowska, która wyprowadziła Bednarza z Sejmu. Następnie Terlecki wznowił konferencję prasową.

W ocenie Terleckiego, to był "pożałowania godny incydent, który polegał na tym, że postronna osoba, gość klubów, wtargnęła w czasie konferencji prasowej na teren zajmowany przez dziennikarzy i zachowywała się niekonwencjonalnie".