Sejm przegłosował w zeszłym tygodniu projekt ustawy antyaborcyjnej i skierował ją do dalszych prac. Wywołało to oburzenie wśród środowisk feministycznych, które zaczęły prowadzić tzw. czarny protest. Słowo w tej sprawie zabrała również dziennikarka Superstacji Eliza Michalik, która na swoim profilu Facebook opublikowała skandaliczny wpis.
W swoim poście, dziennikarka nawołuje aby "wprowadzić obywatelski projekt ustawy zakazujący mężczyznom operacji raka prostaty". Wpis oczywiście odwołuje się do tego, że w sejmie przeszedł obywatelski projekt ustawy zakazujący aborcji. Tym samym widać, że Michalik porównała ciąże do choroby, a poród do leczenia raka w bólach. Nie wiemy w jaki sposób można coś takiego skomentować, dlatego zostawiamy Państwa z całym wpisem:
"Tak, sądzę, że już najwyższy czas na obywatelski projekt ustawy zakazującej mężczyznom operacji raka prostaty poza trzema wypadkami: groźbą śmierci, groźbą amputacji penisa i groźbą całkowitej impotencji. Oczywiście nawet w tych wypadkach lekarz może odmówić mężczyźnie leczenia, jeśli sumienie mu na nie nie pozwala. A - i zapomniałabym o znieczuleniu, którego używanie, nawet w tych nielicznych, przewidzianych ustawą sytuacjach, byłoby ograniczone i opłacane z kieszeni pacjenta, nie refundowałby go NFZ. To logiczne: gdyby Bóg chciał, żeby mężczyźni byli zdrowi, nie zsyłałby na nich raka prostaty. Skoro zsyła, powinni go leczyć w bólach, bo taka jest najwyraźniej wola Pana. PS. Czy wspominałam już o projekcie przymusowej kastracji księży? Obowiązkowo."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz