Marta Kaczyńska (36 l.) wreszcie dojrzała do tego, by zamknąć za sobą ważny rozdział życia. Po miesiącach zwlekania złożyła pozew o rozwód.
Do końca wierzyła, że zdoła to zakończyć w inny sposób. Sądziła, że uda im się spotkać na kawie i porozmawiać. Ze względu na dawne czasy, uczucie, które niegdyś między nimi wybuchło. A także fakt, że łączą ich dzieci: Ewa (13 l.) i Martynka (9 l.).

JednakMarta Kaczyńskanie będzie miała ku temu okazji. 12 sierpnia krakowski sąd apelacyjny znów przedłużył o trzy miesiące areszt dla Marcina Dubienieckiego (36 l.). Mąż prezydenckiej córki, który w sierpniu 2015 r. został aresztowany przez CBA pod zarzutem kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, wyłudzenia 14,5 mln zł z PFRON i prania brudnych pieniędzy, pozostanie w nim do 11 listopada.

REKLAMA

Do spotkania w neutralnych warunkach, na które miała nadzieję Marta, więc nie dojdzie. A, jak dowiedziało się "Na Żywo", to właśnie wtedy chciała mu przekazać, że postanowiła zakończyć małżeństwo i wystąpiła o rozwód.

"Potwierdzam, że pozew rozwodowy ze strony pani Marty Kaczyńskiej wpłynął do Sądu Okręgowego w Gdańsku" - poinformował tygodnik rzecznik prasowy d/s cywilnych Rafał Terlecki.