– Na terenie jednego z poznańskich szpitali, prokurator wykonał czynności procesowe z udziałem Tomasza J. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo swojej żony Beaty, znieważenie jej zwłok oraz spowodowanie częściowego zawalenia budynku mieszkalnego, poprzez uwolnienie z instalacji wewnętrznej tego budynku mieszaniny gazowo-powietrznej – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Magdalena Mazur-Prus.Z ustaleń dziennikarzy Kryminalnej Polski wynika, że podejrzany Tomasz J. zabił swoją żonę podczas awantury dźgając ją wielokrotnie nożem. Następnie obciął jej głowę, a na jej czole wyciął napis „za zdradę”. Rozciął również korpus Beaty w pół – od pasa do mostka.
Po zabójstwie sprawca rozszczelnił instalację gazową, czym doprowadził do wybuchu, którego następstwem było zawalenie się ogromnej części kamienicy oraz śmierć czterech postronnych osób.
Podejrzany podczas przesłuchania nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
– Mając na uwadze konieczność zapewnienia prawidłowego toku postepowania, prokurator wystąpi do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania – kwituje Mazur-Prus
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz