2015/11/30

Święty Mikołaj dla dorosłych

 17 817   
 4    6  
Pewien facet stracił wszystko: firmę, kochankę, żonę, cały dobytek. W Wigilię idzie ulicą obdarty, bez grosza, i spostrzega Mikołaja. 
Mikołaj go pyta:
- Co ty robisz tak sam w Wigilię? 
- Ech, straciłem firmę... wszystko. 
- To może spełnię twoje jedno życzenie? 
Facet mysli sobie: Kurde, mam ochotę na seks, ale to tylko parę minut przyjemności i nic poza tym. Namyśla się chwilę i wreszcie krzyczy: 
- Chcę wrócić do bogactwa jakie miałem wcześniej! 
- Dobrze - mówi Mikołaj - Ale jest jeden warunek: musisz mi zrobić laskę!
Facet westchnął, ale pomyslał sobie: "raz się zbłaźnię, ale będę ustawiony do końca życia". 
Wyciągnął Mikołajowi i pracuje. Po chwili Mikołaj się pyta: 
- A ile ty masz lat? 
- 30 - odpowiada facet. 
- Kurde, taki stary i jeszcze w Mikołaja wierzy!                                                                                                                                                                                                                                                                                                          
W pewne Boże Narodzenie św. Mikołaj wychodzi z komina i zostaje zaskoczony przez 19- letnią blondynkę. Ona mówi:
- Św. Mikołaju, zostaniesz ze mną?
- Ho, ho, ho - rzekł św. Mikołaj - muszę dostarczyć te wszystkie zabawki dobrym chłopcom i dziewczynkom.
Zdjęła swoją koszulę nocną, pozostawiając jedynie stanik i majtki, i pyta:
- Św. Mikołaju, zostaniesz ze mną?
- Ho, ho, ho, muszę dostarczyć te zabawki chłopcom i dziewczynkom.
Zdejmuje wszystko i pyta:
- Św. Mikołaju, teraz ze mną zostaniesz?
Św. Mikołaj na to:
- Ho, ho, ho, muszę zostać, nie przejdę przez komin z moim członkiem w takim stanie!
                     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz