O niektórych ludziach można z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że mają pecha.
(Nie)doszły samobójca
Francuz Jacques LeFevrier postanowił popełnić samobójstwo. Stanął zatem na urwisku i przywiązał kamień do szyi. Potem wypił truciznę i podpalił swoje ubranie. Podobno próbował się nawet zastrzelić podczas skoku, ale kula chybiła, przecinając linę z kamieniem. Woda morska, do której wpadł mężczyzna, ugasiła ogień, a woda zalewająca usta spowodowała wymioty, które usunęły truciznę z żołądka. Niedoszły samobójca został wyciągnięty przez rybaków i odwieziony do szpitala, gdzie zmarł z powodu… wychłodzenia organizmu.Lewatywa z wiśniówki
Pewien 58-letni alkoholik z Teksasu nabawił się choroby przełyku, co nie pozwalało mu na picie alkoholu w typowy dla wszystkich sposób. Wpadł więc na zupełnie inny, zgoła szalony pomysł. Mężczyzna zdecydował się na lewatywę. Nie był to jednak normalny zabieg, ponieważ wykorzystał do niej... wiśniówkę. Po przyjęciu dwóch półtoralitrowych butelek tego płynu alkoholik odszedł w zaświaty.O niektórych ludziach można z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że mają pecha.
Jak fajerwerk
W 2000 roku 26-letni absolwent renomowanego uniwersytetu w Stanford, pracujący w kalifornijskiej Dolinie Krzemowej, utalentowany komputerowiec o imieniu Tod tuż przed północą 31 grudnia 1999 roku wszedł na neon na dachu paryskiego hotelu „Las Vegas” i machał do zgromadzonego na ulicach tłumu. Kiedy wybiła północ, Tod tak uradował się z nadejścia nowego roku, że stracił równowagę, runął na przewody dostarczające prąd do świątecznego oświetlenia ulic i zaświecił niczym fajerwerk. Ludzie ponoć wdrapywali się potem na latarnie, by lepiej widzieć zaplątane w drutach zwłoki.Ostatnia rozbiórka
O niektórych ludziach można z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że mają pecha.
Zwrócić nadawcy
Iracki terrorysta Khay Rahnajet nie nakleił wystarczającej liczby znaczków na liście-bombie, więc przesyłka wróciła do niego oznaczona jako „zwrócić nadawcy”. Otworzył list i wyleciał w powietrze. Podobna historia przydarzyła się kolumbijskiemu terroryście – Fernando Varro, który wysłał paczkę z bombą do ambasady Stanów Zjednoczonych. Na przesyłce zapomniał jednak nakleić znaczka, więc poczta zwróciła ją nadawcy. Varro otworzył pakunek i wiadomo jak skończył.Runął z muru
Przekonujące wideo
Peter, 52-letni właściciel szkoły obsługi maszyn w Perth w Australii, zamierzał nakręcić film „Jak prawidłowo prowadzić podnośnikowy wózek widłowy?” W pewnym momencie niefortunny kierowca wypadł z kabiny i został zmiażdżony przez koła. Dochodzenie wykazało, że Peter złamał wszystkie przepisy – jechał za szybko, po nierównym terenie i nie zapiął pasów bezpieczeństwa. Pechowy Australijczyk nakręcił najbardziej przekonujące (a zarazem ostatnie) wideo szkoleniowe w swoim życiu.Bo gra była ważniejsza
Pewien mieszkaniec Pekinu po trzech dniach grania w sieci bez przerwy zemdlał przed komputerem. Oczywiście w tym czasie uzależniony nie przyjmował żadnych posiłków. Zagłodzonego mężczyznę zabrało pogotowie, niestety lekarzom nie udało się go uratować. Jak podała lokalna gazeta „Beijing Times”, 30-latek przed śmiercią „zainwestował” równowartość ponad 4 tys. złotych w gry sieciowe.Sposób na hemoroidy
Angielski nałogowiec, który szczycił się tym, że nigdy nie przestaje palić, zaczynał po przebudzeniu i do zaśnięcia odpalał jednego papierosa od drugiego. Ten niezbyt higieniczny tryb życia sprawił, że mężczyzna doczekał się hemoroidów. Leczył je, siadając na misce pełnej spirytusu, oczywiście nie wypuszczając przy tym papierosa z ust. W efekcie opary alkoholu zapaliły się, nastąpił wybuch i nieszczęśnik… skończył z paleniem na wieki.Przez meteoryt albo kosiarkę
Upadek z łóżka jako przyczyna zgonu jest najbardziej prawdopodobny na Węgrzech. Śmierć z powodu wypadku z kosiarką do trawy to specjalność Amerykanów. Natomiast śmierć przez uderzenie meteorytu najczęstsza jest na Antarktydzie. Rosja dominuje w dziedzinie zatruć, powód do dumy mają za to mieszkańcy Japonii, która jest globalnym liderem w dziedzinie śmierci ze starości.Co roku przyznawane są Nagrody Darwina – dla osób, które poniosły śmierć w wyniku własnej głupoty lub okaleczyły się w sposób „pozbawiający możliwości reprodukcji”. Nagrody mają wyłącznie charakter symboliczny i nasycone są czarnym humorem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz