2017/10/10

Tusk nie ma po co wracać do Polski? Te wyniki mówią same za siebie 11,10, 2017


Jeszcze do niedawna sondaże dawały zwycięstwo Donaldowi Tuskowi w rywalizacji o fotel prezydenta. Wystarczyło kilka tygodni, by sytuacja całkowicie się odmieniła. Okazuje się, że teraz były premier przestał być liderem sondaży. Na kogo chcą głosować Polacy w 2020 roku i czy przewodniczący Rady Europejskiej ma po co wracać do Polski?
Zdecydowana większość Polaków w drugiej turze wyborów prezydenckich w 2020 roku widzi Donalda Tusk i Andrzeja Dudę. Do niedawna liderem i potencjalnym nowym prezydentem był przewodniczący Rady Europejskiej.Wszystko wskazuje na to, że sytuacja znacząco się odmieniła. Wielu ekspertów uważa, że za sukcesem Andrzeja Dudy stoi jego konflikt z prezesem Prawa i Sprawiedliwości i ministrem sprawiedliwości w sprawie reformy sądownictwa. I właśnie najnowszy sondaż pokazuje, że obecny prezydent ma duże szanse na reelekcję.
Gdyby wybory prezydenckie odbywały się na przełomie września i października br. to Andrzej Duda w drugiej turze z kretesem pokonałby Donalda Tuska – wynika z sondażu przeprowadzonego przez panel badawczy Ariadna dla  Dziennika Gazety Prawnej.
Na fotelu prezydenta Andrzeja Dudę widzi aż 47,5 proc. ankietowanych. Były premier może liczyć na głos zaledwie 36 proc. badanych. Aż 16,5 proc. nie zagłosowałoby na żadnego ze wspomnianych. Wszystko wskazuje na to, że Donald Tusk nie ma po co wracać do Polski. Chyba, że na polityczną, bogatą emeryturę.                                                                                                                                                                               I na wpierdol od Polaków   hahaa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz