2018/02/24

Nie będzie dyscyplinarki dla pijanego komendanta policji

Nie będzie dyscyplinarki dla pijanego komendanta policjiKomendant Miejski Policji we Wrocławiu Zbigniew Raczak na początku stycznia został znaleziony przed sklepem Lidl przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei. Był pod wpływem alkoholu, bez butów i z rozbitą głową. Opisywaliśmy sprawę w artykule „Kompromitująca wpadka komendanta wrocławskiej policji”.
Jak podaje RMF FM, Raczak przeszedł na rentę. Komisja lekarska, przed którą stanął uznała, że mężczyzna jest trwale niezdolny do służby. Uniknie tym samym postępowania dyscyplinarnego. Zostanie ono umorzone, bo były szef wrocławskich policjantów przestał być funkcjonariuszem.
A Mariusz Błaszczak – ówczesny szef MSWiA odnosząc się do tej sprawy – zapewniał. – „Komendant miejski złamał zasady etyczne, nie ma pobłażania i zgody na takie zachowanie”. Raczak został wprawdzie odwołany, ale jak widać uniknął odpowiedzialności za swoje czyny.
bt
Źródło: dziennik.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz