Do uprowadzenia doszło wczoraj po godz. 10 na białostockim osiedlu Dziesięciny. Dwaj mężczyźni, używając siły, zabrali do samochodu 25-letnią kobietę i jej 3-letnią córkę i odjechali. Świadkiem była babcia kobiety; to ona zawiadomiła policję, podała również informacje o pojeździe, którym uciekali porywacze.
Jak informuje w rozmowie z Onetem podlaska policja, zdjęcie mężczyzny zostało opublikowane, ale nie upubliczniono jego danych osobowych. Policjanci podważają również, że napastnicy, którzy uprowadzili wczoraj kobietę z dzieckiem nie byli zamaskowani. Ustalono jednak, że mężczyźni byli w białych podkoszulkach.Do uprowadzenia doszło wczoraj po godz. 10 na białostockim osiedlu Dziesięciny. Dwaj mężczyźni, używając siły, zabrali do samochodu 25-letnią kobietę i jej 3-letnią córkę i odjechali. Świadkiem była babcia kobiety; to ona zawiadomiła policję, podała również informacje o pojeździe, którym uciekali porywacze.
Jak informuje w rozmowie z Onetem podlaska policja, zdjęcie mężczyzny zostało opublikowane, ale nie upubliczniono jego danych osobowych. Policjanci podważają również, że napastnicy, którzy uprowadzili wczoraj kobietę z dzieckiem nie byli zamaskowani. Ustalono jednak, że mężczyźni byli w białych podkoszulkach.
REKLAMA
Wciąż trwają poszukiwania, ale dla dobra sprawy policja nie będzie ujawniał szczegółów działań, prowadzonych również poza regionem - zapewnił rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa. Do poszukiwań włączyło się już Biuro Wywiadu Detektywistycznego, które próbuje namierzyć samochód marki Hyundai w kolorze białym.
Kilkaset metrów od tego miejsca znaleziono samochód, którym poruszali się porywacze. Był pusty. Jak się okazało, ciemnoniebieski citroen został wypożyczony z wypożyczalni w Łomży; wypożyczył ten samochód mąż kobiety - ojciec dziecka, który jest obywatelem Polski, zameldowanym w naszym kraju - podawała wczoraj policja.
Po południu został uruchomiony Child Alert, używany w sytuacji poszukiwań dzieci. Specjalny komunikat o 3-latce, wraz z jej zdjęciem, został rozesłany m.in. do mediów. Śledztwo w sprawie uprowadzenia kobiety i jej córki wszczęła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. Dotyczy ono przestępstwa pozbawienia wolności i uprowadzenia dziecka.
Podlaskie Biuro Wywiadu Detektywistycznego przyłączyło się do poszukiwań matki i dziecka. Detektywi szukają auta marki Hyundai w kolorze białym. Samochód mógł się pojawić między godziną 10 a 11 okolicach Ul. Dziesięciny, Ul. Cedrowej, Ul. Świętokrzyskiej lub Ul. Antoniukowskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz