Dodano: 29.05.2015 [18:05]
Niemiecka prokuratura generalna może skorzystać z pomocy różnych instytucji i zwracać się do niemieckiego rządu w tej sprawie. W urzędzie kanclerskim znajduje się także koordynator ds. służb specjalnych i bez problemu prokuratura może dotrzeć do różnych dokumentów - mówi portalowi niezalezna.pl mec. Stefan Hambura o niemieckim śledztwie dotyczącym wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Jak poinformowało wpolityce.pl, wstępne dochodzenie wyjaśniające wszczęto po ukazaniu się książki Jurgena Rotha.
Czy rozpoczęte w Niemczech śledztwo ws. przyczyn katastrofy smoleńskiej może przynieść wymierne skutki?
To jest porównywalne do postępowania sprawdzajacego w Polsce. Niemiecka prokuratura generalna może skorzystać z pomocy różnych instytucji i zwracać się do niemieckiego rządu w tej sprawie. W urzędzie kanclerskim znajduje się także koordynator ds. służb specjalnych i bez problemu prokuratura może dotrzeć do różnych dokumentów. Mam nadzieję, że tak zrobi. Widać, że Niemcy traktują tą sprawę bardzo poważnie.
Dlaczego dziś interesuje Niemców sprawa wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej? Wcześniej takiej postawy nie obserwowaliśmy...
Myślę, że to efekt zwycięstwa Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich. Kilka dni temu spotkałem się federalnym ministrem sprawiedliwości Niemiec i przekazałem mu książkę Jurgena Rotha, aby się z tą tematyką zaznajomił.
Andrzej Duda może tworzyć z Niemcami klimat relacji opartych na prawdzie?
Już go tworzy. Kanclerz Merkel złożyła życzenia prezydentowi-elektowi, które są utrzymane w innym duchu niż dotychczas. Przywołała w nich naszą trudną polsko-niemiecką historię.
Czy przeciętni obywatele Niemiec mają swoje zdanie na temat katastrofy smoleńskiej?
Przybliża im tę sprawę książka Jurgena Rotha. On ją napisał z myślą o czytelniku niemieckim.
Czy rozpoczęte w Niemczech śledztwo ws. przyczyn katastrofy smoleńskiej może przynieść wymierne skutki?
To jest porównywalne do postępowania sprawdzajacego w Polsce. Niemiecka prokuratura generalna może skorzystać z pomocy różnych instytucji i zwracać się do niemieckiego rządu w tej sprawie. W urzędzie kanclerskim znajduje się także koordynator ds. służb specjalnych i bez problemu prokuratura może dotrzeć do różnych dokumentów. Mam nadzieję, że tak zrobi. Widać, że Niemcy traktują tą sprawę bardzo poważnie.
Dlaczego dziś interesuje Niemców sprawa wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej? Wcześniej takiej postawy nie obserwowaliśmy...
Myślę, że to efekt zwycięstwa Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich. Kilka dni temu spotkałem się federalnym ministrem sprawiedliwości Niemiec i przekazałem mu książkę Jurgena Rotha, aby się z tą tematyką zaznajomił.
Andrzej Duda może tworzyć z Niemcami klimat relacji opartych na prawdzie?
Już go tworzy. Kanclerz Merkel złożyła życzenia prezydentowi-elektowi, które są utrzymane w innym duchu niż dotychczas. Przywołała w nich naszą trudną polsko-niemiecką historię.
Czy przeciętni obywatele Niemiec mają swoje zdanie na temat katastrofy smoleńskiej?
Przybliża im tę sprawę książka Jurgena Rotha. On ją napisał z myślą o czytelniku niemieckim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz