2015/05/31

Bronisław Komorowski zagrał w „Wiedźmina”. A tam „ch..., dupa i kamieni kupa”

Bronisław Komorowski zagrał w „Wiedźmina”. A tam „ch..., dupa i kamieni kupa” - niezalezna.pl
foto: Krzysztof Sitkowski/Gazeta Polska
W końcówce kampanii prezydenckiej Bronisław Komorowski spotkał się z twórcami trzeciej części jednej z najlepszych polskich gier komputerowych – „Wiedźmina”. W czasie spotkania stwierdził też, że dzięki tej grze wie, co będzie robił w czasie ciszy wyborczej. Ciekawe, czy grając w „Wiedźmina”, natknął się na pewien smakowity szczegół, który jest bezpośrednim odniesieniem do taśm prawdy i słynnych już słów byłego szefa MSW.

W drugiej połowie maja Bronisław Komorowski spotkał się w Belwederze z twórcami trzeciej części gry „Wiedźmin”. Grę słusznie chwalił, mówiąc, że jest dobrym przykładem na to, iż w Polsce można odnosić sukcesy. – Już wiem, co będę robił w czasie ciszy wyborczej – zadeklarował nawet, sugerując, że będzie w tym czasie grał właśnie w najnowszego „Wiedźmina”.

Teraz internauci dopatrzyli się, że twórcy gry przemycili w niej słynne słowa, które na taśmach prawdy wypowiadał Bartłomiej Sienkiewicz. Były szef MSW, mówiąc o Polskich Inwestycjach Rozwojowych stwierdził, że to „ch..., dupa i kamieni kupa”. To również tam opowiadał, że „państwo polskie istnieje jedynie teoretycznie”.

Twórcy gry „Wiedźmin III: Dziki Gon” wykorzystali pierwszy z tych cytatów, a fragment listu pojawiającego się w grze, brzmi następująco: „Wiem, gdzie możesz zdobyć złoto na spłacenie długów – mianowicie w Velen. Ludzie mówią, że te bagna to nic, tylko ch..., dupa i kamieni kupa, ale ty im nie wierz, brachu, gówno tam wiedzą!”.

Jesteśmy ciekawi, jak zareagował Bronisław Komorowski, kiedy – w czasie ciszy wyborczej – grając w „Wiedźmina” natknął się na ten właśnie fragment?

Warto też przypomnieć, że w świetle popularności „Wiedźmina” próbowała się ogrzać także Ewa Kopacz, która niedawno gościła u twórców gry w studiu CD Projekt Red. – Jestem przekonana, że ze swoją kreatywnością i zdolnościami będziecie pierwszymi graczami na tym rynku – mówiła wtedy do nich premier.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz