Siostra Małgorzata Chmielewska prosi premier Ewę Kopacz, aby Polska przyjęła 300 chrześcijańskich rodzin z Syrii. Zakonnica napisała do szefowej rządu list otwarty. Jeśli będziemy zwlekać, to ci ludzie mogą zginąć z rąk terrorystów z Państwa Islamskiego - alarmują siostra Chmielewska i Fundacja Estera.
- Walki w Syrii wkraczają w decydującą fazę. Jest coraz więcej wiadomości o zwycięstwach Państwa Islamskiego - mówi IAR Miriam Shaded z Fundacji Estera. Teraz chodzi o to, aby tym rodzinom uratować życie. Fundacja deklaruje, że zgromadziła już środki na sprowadzenie Syryjczyków do Polski i ich roczny pobyt. To w sumie 1500 osób. Są wykształceni, a grupa przedsiębiorców ma dla nich pracę.
Siostra Małgorzata Chmielewska ze Wspólnoty Chleb Życia podkreśla, że wobec tragedii rozgrywającej się w Syrii musimy podjąć zdecydowane działania. "Ci ludzie stoją przed naszymi drzwiami, proszą o miłosierdzie i życie dla swoich dzieci. I co my na to?!" - pyta siostra Chmielewska.
Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna zapowiedział wczoraj na antenie radiowej Jedynki, że w przyszły wtorek - 26 maja - zbierze się specjalny rządowy zespół, który omówi sprawę przyjęcia rodziny z Syrii.
Ja bardzo współczuję rodzinom z Syrii . Jednakże uważam że jest wiele bogatszych państw od Polski które mogą przyjąć uchodźców z Syrii . Nas po prostu na to nie stać . W Polsce panuje bieda i jest gro Polaków którzy nie maja na chleb . Opieka Społeczna pomaga jak może bo na OPS jest przeznaczane za mało środków . Ludzie których dochód jest rzędu 700 zł dostają pomoc w kwocie 50 lub 100 zł czyli nie tyle za ile mogliby przeżyć . I podczas gdy Polskie rodziny nie maja co jeść głupotą jest przyjmować obco krajowców i walić na nich kasę której brakuje dla nas . A siostra Małgorzata Chmielewska jak tak bardzo chce to niech weżnie uchodźców do swojego zakonu i zapewni im pracę , mieszkanie oraz byt . Dlaczego kler czy zakonnice są tacy humanitarni za cudze pieniądze i to kosztem POLAKÓW ???? . Ja zawsze sądziłam że bliższa koszula ciału ale widać nie w tym kraju w którym rządzi fanatyczny i bezczelny kler !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gb
Siostra Małgorzata Chmielewska ze Wspólnoty Chleb Życia podkreśla, że wobec tragedii rozgrywającej się w Syrii musimy podjąć zdecydowane działania. "Ci ludzie stoją przed naszymi drzwiami, proszą o miłosierdzie i życie dla swoich dzieci. I co my na to?!" - pyta siostra Chmielewska.
Minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna zapowiedział wczoraj na antenie radiowej Jedynki, że w przyszły wtorek - 26 maja - zbierze się specjalny rządowy zespół, który omówi sprawę przyjęcia rodziny z Syrii.
Ja bardzo współczuję rodzinom z Syrii . Jednakże uważam że jest wiele bogatszych państw od Polski które mogą przyjąć uchodźców z Syrii . Nas po prostu na to nie stać . W Polsce panuje bieda i jest gro Polaków którzy nie maja na chleb . Opieka Społeczna pomaga jak może bo na OPS jest przeznaczane za mało środków . Ludzie których dochód jest rzędu 700 zł dostają pomoc w kwocie 50 lub 100 zł czyli nie tyle za ile mogliby przeżyć . I podczas gdy Polskie rodziny nie maja co jeść głupotą jest przyjmować obco krajowców i walić na nich kasę której brakuje dla nas . A siostra Małgorzata Chmielewska jak tak bardzo chce to niech weżnie uchodźców do swojego zakonu i zapewni im pracę , mieszkanie oraz byt . Dlaczego kler czy zakonnice są tacy humanitarni za cudze pieniądze i to kosztem POLAKÓW ???? . Ja zawsze sądziłam że bliższa koszula ciału ale widać nie w tym kraju w którym rządzi fanatyczny i bezczelny kler !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz