Dodano: 01.08.2015 [09:54]
Bronisław Komorowski zapragnął, tak jak poprzedni byli prezydenci Wałęsa i Kwaśniewski – mieć instytut swojego imienia. Później okazało się, że jego partyjni towarzysze nie są skorzy do wyłożenia pieniędzy na ten cel. Teraz pojawia się kolejny wątek w temacie. Jakie będą cele działania i ostateczna nazwa instytutu, mamy się dowiedzieć dopiero we wrześniu. Czyli jednak Platforma sfinansuje zachciankę ustępującego 6 sierpnia br. prezydenta?
Komorowski na początku lipca zapowiedział, że założy swój instytut.
Nagle okazało się, że koledzy Komorowskiego z platformy nie mają ochoty płacić za instytut.
Nowe informacje w sprawie instytutu podaje rmf24.pl. Podobno instytut powstanie. O jego celach dowiemy się we wrześniu.
Ludzie prezydenta pracują nad wnioskiem o rejestrację fundacji, która będzie zarządzała instytutem. Ma on trafić do sądu po 6 sierpnia. Nie jest jeszcze ustalona nazwa instytutu. Możliwe, że do roboczej nazwy „Instytut Bronisława Komorowskiego" zostanie dodane, słowo np. „Wolności” oraz kto będzie ją finansował.
Wątpliwości i niewiadomych jest sporo. Sytuację najlepiej oddają komentarze internautów.
- przypomniał użytkownik edf . Chodzi zapewne o serwis mamprawowiedziec.pl
Komorowski na początku lipca zapowiedział, że założy swój instytut.
– zapowiedział Bronisław Komorowski. Instytut miałby zajmować się m.in. relacjami polsko-ukraińskimi.W polskiej praktyce politycznej jest zwyczaj, że byli prezydenci zakładają instytuty. Taki instytut założył i Lech Wałęsa, i Aleksander Kwaśniewski. Założy także prezydent Komorowski
Nagle okazało się, że koledzy Komorowskiego z platformy nie mają ochoty płacić za instytut.
– to rzekomo reakcja "osoby z kierownictwa Platformy", którą zapytano o możliwość finansowego wsparcia przez partię pomysłu otwarcia instytutu imienia przegranego polityka.„No way! Odpowiednio dużo zapłaciliśmy za jego koncertowo przegraną kampanię"
Nowe informacje w sprawie instytutu podaje rmf24.pl. Podobno instytut powstanie. O jego celach dowiemy się we wrześniu.
Ludzie prezydenta pracują nad wnioskiem o rejestrację fundacji, która będzie zarządzała instytutem. Ma on trafić do sądu po 6 sierpnia. Nie jest jeszcze ustalona nazwa instytutu. Możliwe, że do roboczej nazwy „Instytut Bronisława Komorowskiego" zostanie dodane, słowo np. „Wolności” oraz kto będzie ją finansował.
– czytamy na rmf24.pl.„Wstępne projekty i pomysły opisują Instytut Bronisława Komorowskiego jako instytucję dyskusyjno-badawczą zajmującą siębezpieczeństwem, polityką międzynarodową i prorodzinną. Możliwe, że zainteresuje się on również w jakimś stopniu historią najnowszą”
Wątpliwości i niewiadomych jest sporo. Sytuację najlepiej oddają komentarze internautów.
„Córka Komorowskiego ma spore doświadczenie z tego typu instytucjach i jak finansować to z pieniędzy publicznych”
- przypomniał użytkownik edf . Chodzi zapewne o serwis mamprawowiedziec.pl
– napisał internauta Mariusz„Chodzi w tym przedsięwzięciu tylko o wysysanie kaski z budżetu-ot co. Ze złotymi myślami BK już się zapoznałem. Dość”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz