Młoda kobieta wdrapała się na słup energetyczny w Czeladzi. Groziła, że popełni samobójstwo
godz. 15.00
Po blisko sześciu godzinach negocjacji udało się sprowadzić młodą desperatkę na ziemię. Na kilkunastometrowy słup energetyczny wspięło się dwóch ratownik, jeden z nich podpiął kobietę do swojej uprzęży. Osłabiona i wycieńczona ponad 30 stopniowym upałem dziewczyna, bezpiecznie sprowadzona została na ziemię. Trafiła prosto do karetki.godz. 12.00
Policyjni negocjatorzy od godz. 9 prowadzą rozmowy z kobietą, która wdrapała się na słup energetyczny przy centrum handlowym M1 w Czeladzi. Kobieta najprawdopodobniej chce popełnić samobójstwo. Pod konstrukcją rozstawiono poduszkę ratowniczą.
Dla celów bezpieczeństwa pogotowie energetyczne odcięło już napięcie. Kobieta jest osłabiona, w pełnym słońcu na słupie przebywa już ponad trzy godziny. – Na dole w gotowości czekają dwie karetki pogotowie, strażacy oraz policja. Teren wkoło ogrodzono taśmą – mówi podkom. Paweł Lotocki, rzecznik prasowy KPP w Będzinie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz