Zachwycony tą perspektywą proponuję, aby Sejm IX kadencji odwołał uchwałę o votum zaufania dla Beaty Szydło. W ten oto szybki sposób Polska będzie mogła się uwolnić od wszelkich zobowiązań zaciągniętych przez rząd PiS. Można pójść jeszcze dalej i np. odwołać uchwałę Sejmu o samorozwiązaniu z 2007 roku! Oznaczałoby to, że Sejm V kadencji trwał do 2009, Sejm VI kadencji do 2013, a wreszcie oznaczałoby to, że ciągle mamy Sejm VII kadencji, a wybory dopiero za dwa lata! Co za ulga!
40 GB internetu gratis na cały rok w świątecznym prezencie z pakietem 143 kanałów TV za 39,90 zł miesięcznie!
Pomysł, żeby odwoływać uchwały poprzedniego Sejmu w sprawie powołania członków TK mogą PiS-owcy twórczo rozwinąć i nie rozumiem dlaczego tego nie robią. Skoro można odwołać uchwały o powołaniu 5-sędziów to dlaczego nie można odwołać uchwały o powołaniu wszystkich piętnastu? Za jednym zamachem rozwiązać problem powołania sędziów i wybrać nowych. Przy okazji odwołać powołanie prezesa NiK, rzecznika RPO etc.
A mówiąc poważnie, czy panie posłanki i panowie posłowie wiedzą, że w kategorii prawnicza głupota dekady właśnie przeskoczyliście ułaskawienie niewinnego dokonane przez byłego kolegę? A propos pana Prezydenta to odwołanie uchwały Zgromadzenia Narodowego o przyjęciu protokołu z zaprzysiężenia Prezydenta może skutkować uchyleniem prawidłowego sprawowania funkcji przez niego i brakiem możliwości np. ułaskawienia czy powołania rządu. Wasze prawotwórstwo kochani PiSowcy daje nieograniczone możliwości.
Wpis pochodzi ze strony Roman Giertych - strona oficjalna Totalny pojeb !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz