- Szczegóły
- Tomasz Węgrzyn/eSerwis.info; fot: TVN24/x-news
- Nadrzędna kategoria: Wiadomości krajowe
- Kategoria: Kraj polityka
To nie było miłe spotkanie Ryszarda Petru lidera „Nowoczesnej” z dziennikarzem Konradem Piaseckim prowadzącym program „Piaskiem po oczach” w TVN24. Polityk musiał mocno przygryzać zęby z każdym kolejnym pytaniem dziennikarza.
Na pytanie jak zamierza zmienić wartę o czym mówi od jakiegoś czasu publicznie Ryszard Petru, który najchętniej zorganizowałby wybory parlamentarne jeszcze w styczniu, polityk odpowiedział, że muszą być spełnione pewne czynniki w tym:
- „rozłam w PiS-ie i spadające sondaże”. Zdaniem jednak Konrada Piaseckiego:
- „nic na razie z tego nie jest faktem (..) Zastanawiam się jak Pan mając 29 posłów z taką lekkością mówi o zmianie warty o nowym rządzie, o przyspieszeniu wyborów, o rozwiązaniu parlamentu”.
Zdaniem dziennikarza opinia publiczna może stwierdzić że Ryszard Petru to „niepoważny człowiek” :
- „Mogą Pana odbierać jak niepoważnego człowieka”- dopowiada Konrad Piasecki.
Dalsza część rozmowy stała się jeszcze mniej przyjemna dla lidera Nowoczesnej mówiącego o pustych teczkach Beaty Szydło i scenariuszach jakie przewiduje.
Ryszard Petru już od długiego czasu stara się narzucić narrację mówiącą o braku komfortu prezydenta Andrzeja Dudy, o rozłamie w Prawie i Sprawiedliwości, niemal o dezercji posłów, albo o rozpadzie klubu w sejmie. Inaczej to jednak widzi Konrad Piasecki, który prześmiewczo komentuje to:
- „Ludzie sobie pomyślą niby poważny facet niby ekonomista (..) nawet nie doktor a snuje jakieś takie nierealistyczne scenariusze, bo PiS jest jak jedna pięść”.
Na kolejne argumenty Ryszarda Petru o spadku poparcia dla PiS Konrad Piasecki kolejny raz odwołał się do faktów:
- „Gdzie spada? Mają tyle ile mieli w wyborach.”
Obecnie średnia sondażowa dla PiS wynosi 33,4 punktów procentowych z wszystkich badań, co jest powyżej sondażu MillwardBrown sprzed wyborów kiedy to PiS ukazywał 32 procenty poparcia.
Ważniejsze jednak jest to, że według ostatnich sondaży spada nowoczesnej, która jednak od wyborów przegoniła Platformę Obywatelską i obecnie jest sondażowo drugą siłą polityczną - jest to jednak wirtualna pozycja. W ostatnim sondażu CBOS z 29 stycznia PiS uzyskał 36 proc. poparcia – jak widać nie ma się specjalnie czym przejmować, bo każda formacja polityczna może tylko pomarzyć o takim wyniku – dodajmy, że przy tak silnym ataku opozycji. Kolejna część narracji lidera Nowoczesnej, która powtarzana jest z uporem maniaka to oczywiście „oszustwo wyborcze” Prawa i Sprawiedliwości:
- „.. wprowadzają rzeczy, których nie obiecywali w kampanii, oszukali Polaków ..” – mówił Ryszard Petru na co dostał szybką odpowiedź od dziennikarza:
- „Gdyby ścisnąć jak gąbkę to wszystko co Pan mówi, co zrobiono w czasie tych trzech miesięcy i było kompletnie niezapowiedziane, nieobiecane to w sumie byśmy mieli tylko zmianę w Trybunałem Konstytucyjnym jako coć co było niezapowiedziane” – odpowiedział Konrad Piasecki liderowi Nowoczesnej na zarzuty w stosunku do zapowiedzi wyborczych PiS,.
- Proszę przeczytać program PiS-u – „Zaostrzenie przepisów, zmiany w prokuraturze, zmiany w mediach publicznych wszystko to było” – mówił do Ryszarda Petru dziennikarz w programie „Piaskiem po oczach – „Czytał Pan program?”
Na co padła odpowiedź:
- „Przeglądałem”
Lider Nowoczesnej przeglądający, nie czytający programu PiS sugeruje, że zmiany jakie obecnie są przeprowadzana prze partię rządową nie są zgodne z program, który nie do końca jak na to wygląda jest mu znany – to był już wierzchołek kompromitacji, a odpowiedź Konrada Piaseckiego bezcenna:
- „To był właśnie Pański błąd”!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz