Niemiecki dziennik jest zszokowany opiniami pojawiającymi w polskich mediach i portalach społecznościowych po zamachach terrorystycznych w Niemczech. Publicyści są zszokowani tym, że według nich w Polsce panuje brak empatii, a internauci sypią dowcipnymi komentarzami i obarczają winą za zamachy rząd Angeli Merkel.
W dzisiejszym wydaniu „Die Welt” pojawiła się relacja z Reutlingen, gdzie w sobotę syryjski uchodźca zaszlachtował nożem ciężarną Polkę. Pod artykułem w dzienniku znalazła się rubryka, w której podsumowano komentarze pojawiające się w polskich mediach.
Autor tekstu cytuje między innymi publicystę prawicowego portalu wPolityce.pl, który przedstawicieli niemieckich elit nazywa „bufonami” a jako przyczynę ataków wskazuje „samobójczy popęd” wynikający z „zachwytu nad własną misją humanitarną”. Oprócz tego w dzienniku przywołano relacje „Wiadomości” TVP. Przekonywano, że w materiałach dotyczących Würzburga i Monachium, oprócz krytyki polityki imigracyjnej Niemiec podano nieprawdziwe wiadomości. Autor twierdzi, iż TVP wskazała atak w monachijskim centrum handlowym jako zamach terrorystyczny, pomimo wykluczenia tej teorii przez niemiecką policje.
Niemiecki dziennik jest przerażony opiniami niektórych polskich publicystów, którzy według nich „nie próbują ukryć radości”. Jako przykład gazeta przytacza tweet Rafała Ziemkiewicza „Dla Niemców szok. Zawsze to oni mordowali innych, odwrotnej sytuacji nie mają przećwiczonej”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz