czyli Duda robi wszystko żeby Kaczyński go znienawidził........ Nieoficjalnie wiadomo już, kto zostanie następcą Krzysztofa Łapińskiego na stanowisku rzecznika prasowego prezydenta. To Błażej Spychalski, prezes zarządu Zakładu Gospodarki Wodno-kanalizacyjnej w Tomaszowie Mazowieckim. "W piątek o 13.30 powołany na sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy z odpowiedzialnością za nadzór nad Biurem prasowym" - informuje 300polityka. Spychalski jest mocno związany z posłem Marcinem Mastalerkiem, byłym rzecznikiem PiS, który pracował przy kampanii Andrzeja Dudy i kampanii przed wyborami parlamentarnymi. Mimo powodzenia w kampaniach, dla Mastalerka nie znalazło się miejsce na listach wyborczych, ponoć ze względu na niechęć Jarosława Kaczyńskiego.
Prawdopodobny nowy rzecznik to jeden z radnych PiS, którzy w ciągu ostatnich dwóch lat zarobili krocie w spółkach Skarbu Państwa. Z informacji PSL, które prześledziło zarobki radnych, jeszcze jako członek zarządu Zakładu Gospodarki Ciepłowniczej, zanim został prezesem ZGWK, zarobił 376 tys. zł.
Odwołanie Krzysztofa Łapińskiego i powołanie Spychalskiego ma odbyć się wczesnym popołudniem w piątek.
Błażej Spychalski ma 33 lata, jest ojcem czwórki dzieci.
Krzysztof Łapiński opuszcza prezydenta
Rzecznik prezydenta zdecydował zamienić stanowisko rzecznika Andrzeja Dudy na własną agencję PR. Krzysztof Łapiński wyjawił, że prezydent ze spokojem przyjął jego decyzję.- Nie ma żadnego drugiego dna tej decyzji, nie ma sensu jej rozstrzygać w nieskończoność. Plotki są tylko plotkami - mówił dziennikarzom, gdy pytali go o pogłoski, jakoby odchodził ze względu na konflikty personalne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz