Matka porzuciła dziecko na pewną śmierć, ale pies nie zamierzał do tego dopuścić. To, że niemowlak przetrwał zimą na dworze, było zasługa bezpańskiej suczki, którą Alejandra nazwała Way.Suczka zaopiekowała się dzieckiem, jak na prawdziwą matkę przystało. Położyła się przy maluchu, aby ogrzać go własnym ciepłem.
Policja oceniła, że suczka przeniosła dziecko z miejsca gdzie zostało porzucone, do oddalonego o około 50 metrów legowiska, gdzie znajdowały się jej młode.
– „Zabrała je jak swojego szczeniaka i uratowała. Lekarze przekazali, że gdyby nie opieka psa, dziecko na pewno by nie przeżyło” – powiedział Daniel Salcedo z policji w Buenos Aires.Dzielny pies wraz ze szczeniakami trafiła pod opiekę weterynarza. Niestety, nie mamy pojęcia co dalej stało się z Way. Mamy tylko nadzieję, że odnalazła kochający dom, gdzie ktoś potraktował ją tak, jak ona dziecko.
Postawa Way dobitnie pokazuje, jak piękne uczucia i instynkty maja zwierzęta. Instynkt macierzyński u psów jest niezwykle silny. Na dodatek psy są jednymi z najbardziej inteligentnych i kochających zwierząt jakie mamy u naszego boku. Z łatwością potrafią odczytać, czy jesteśmy smutni, źli, szczęśliwi, czy po prostu chcemy się przytulić. Psy potrafią okazywać empatię i zrozumienie – i to nie tylko przedstawicielom swojego gatunku.
W efekcie przeprowadzonego śledztwa policja odnalazła matkę dziecka, która jak się okazało cierpiała na poważną depresję. CNN donosi, że matka otrzymała niezbędną pomoc od psychologa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz