ŚMIERĆ NIEMOWLAKA W AUTOBUSIE
Prokuratura Rejonowa w Środzie Wielopolskiej zajmuje się sprawą śmierci 5-miesięcznego chłopca. Dziecko podróżowało z mamą autobusem. Po dotarciu do domu kobieta stwierdziła, że jej synek nie oddycha. Wezwała pogotowie, ale na pomoc było już za późno. Dziecko zmarło. ŻŁOTNIK WIELKI - KLĘKI --- na tej trasie podróżowała matka z 5 miesięcznym synkiem . Podczas podróży nic się nie działo , mówi kierowca autobusu . Dziecko nie płakało , wydawało się że śpi . Tak też myślała matka . Dopiero po dojściu do domu zobaczyła , ze dziecko nie oddycha . Zawiadomiła pogotowie , pogotowie stwierdziło zgon , powiadomili policję . Ze wstępnych oględzin nie udało się ustalić ani godziny ani przyczyny zgonu . Kobieta była trzeźwa . Ma jeszcze półtora roczne dziecko . Sekcja zwłok nie dała przyczyny zgonu , zostanią przeprowadzone badania toksykologiczne . Ale wszystko wskazuje na śmierć łóżeczkową . Matka już przebywa w domu w Aleksandrowie razem z drugim dzieckiem . Kobieta utrzymywała się z MOPSu , oprócz tego że była zaniedbana nic zarzucić jej nie można . Jest pod opieką MOPS i psychologa . GOŚKA B.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz