2016/03/13

Niemiecka gazeta: Zabrać Polakom organizację szczytu NATO w Warszawie...................... Jak taki podupadły kraj jak Niemcy mogą kogoś pouczać i .................... demokracji uczyć ?? Ich demokracja może li tylko polegać na ratowaniu .. kóz .. bo na ratowanie kobiet już za póżno !!!!!!!!!!!!!!!!!!! A ciągłe straszenie Polski jest ewidentnie reakcją obronną Niemiec i tego walącego się tworu jakim jest UE . Członkowie tego tworu nareszcie zrozumieli że marchew to marchew , ślimak to ślimak a instrukcja noszenia kaloszy świadczy dobitnie o totalnym debiliżmie tego szwabskiego tworu który powstał tylko po to żeby mieć pełną władzę w Europie i rozwalać po koleii państwa jak Grecje żeby EUROKRACJĘ STWORZYĆ . Ale jak ktoś jest za pazerny - konczy jak szwaby ------- z ręką w nocniku !!!!!

Dodano: 13.03.2016 [13:11]
Niemiecka gazeta: Zabrać Polakom organizację szczytu NATO w Warszawie  - niezalezna.pl
foto: Utenriksdepartementet UD/creativecommons.org
Niemcy znowu straszą Polskę. Komentator dziennika „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” ostrzega, że jeśli Jarosław Kaczyński nie powstrzyma się z „demontażem państwa prawa”, trzeba będzie przenieść zaplanowany na lipiec szczyt NATO z Warszawy do innego miasta, na przykład do którejś ze stolic państw bałtyckich. Powodem jest oczywiście spór związany z Trybunałem Konstytucyjnym. 

Pohukiwanie Berlina wobec Warszawy po ostatnich wyborach parlamentarnych to nie pierwszyzna. Polska była już straszona odebraniem unijnych dotacji, a nawet... użyciem siły. Robili to zarówno publicyści, jak i politycy.

Nie może być tak – i ja należę do tych ludzi, którzy tak mówią – jesteśmy w XXI wieku, jesteśmy w XXI wieku globalizacji, aby globalne problemy rozwiązywać nacjonalizmem. W pewnym momencie trzeba walczyć i trzeba powiedzieć: w razie konieczności, także walką przeciwko innym, postawimy na swoim.
- mówił w styczniu br. przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schultz, mając na myśli kraje, które nie chciały przyjmować do siebie uchodźców z Bliskiego Wschodu.

Dziś w „obronę” polskiej demokracji zaangażowała się niemiecka gazeta.

Kraje z obniżonym bezpieczeństwem prawnym zagrażają zdolności funkcjonowania całego obszaru gospodarczego i prawnego UE
- napisał publicysta „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” Konrad Schuller.

Polska jest sojusznikiem w UE i NATO, a kary przeciwko sojusznikom wpływają negatywnie na zwartość sojuszu. Dotyczy to zwłaszcza Polski. Narodowi konserwatyści pielęgnują mit o Unii Europejskiej jako kamuflażu dla niemieckiej hegemonii
- dodał dziennikarz.

Szczyt w Rydze, Tallinie czy Wilnie byłby wcale nie gorszy od szczytu w Warszawie
- zakończył swój tekst Konrad Schuller.

Jako komentarz mógłby posłużyć tu cytat z transparentu adresowanego do Niemców, który w styczniu przygotowali polscy kibice: „Chrońcie swoje kobiety – nie naszą demokrację”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz