W porcie lotniczym w Modlinie w niedzielę wieczorem ogłoszono alarm bombowy. Przeprowadzono ewakuację, samoloty przekierowano do portu na Okęciu. Okazało się, że alarm był fałszywy. „Wiadomo, że w sprawie są zatrzymania” – podało rmf24.pl.
W niedziele w godzinach wieczornych wpłynęła informacja o ładunku wybuchowym na terenie terminala w Modlinie. Z budynku ewakuowano około 400 osób. Samoloty z Dublina, Gdańska, Shannon i Bergamo, które miały wylądować na lotnisku w Modlinie zostały przekierowanie na lotnisko Chopina w Warszawie.
Rzecznik Prasowy Portu Lotniczego Warszawa-Modlin podała, że poniedziałkowe loty odbędą się zgodnie z planem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz