2016/04/25

Przegląd prasy: Emerytury w 2017 r. wyższe o 5 złotych.............. Jak można tak kpić z ludzi ?? Czy w gestii rządu leży robienie sobie jaj z emerytów ????

W 2017 r. ustawowe podwyżki świadczeń emerytalnych będą bardzo niskie - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Minimalna emerytura wzrośnie o niespełna 5 zł, a przeciętna o około 11 zł. Powód to deflacja obniżająca wskaźnik waloryzacji.
Jak czytamy w "DGP" rząd prognozuje w 2017 r. waloryzację na poziomie 0,52 proc.

"Rada Ministrów zaproponuje powtórkę tegorocznego wariantu w sprawie podwyżek emerytur i rent, czyli waloryzację wynikającą z ustawowego wzoru "inflacja plus 20 proc. realnego wzrostu płac" - pisze gazeta.

Ile wyniesie waloryzacja?

Na podstawie danych z Aktualizacji Planu Konwergencji "DGP", wyliczył że waloryzacja może wynieść 0,56 proc. "Rząd szacuje w APK, że w 2016 r. nadal będziemy mieli deflację na poziomie 0,4 proc. Z kolei nominalny wzrost płac prognozuje na 4,4 proc. Jeśli te wskaźniki okażą się możliwe do realizacji, to realny wskaźnik wzrostu płac wyniesie 4,8 proc. Jedna piąta z niego to 0,96 proc. Ale od tego trzeba jeszcze odjąć wskaźnik deflacji 0,4 proc., co daje waloryzację 0,56 proc. To minimum wynikające z ustawy" - czytamy.

Rząd przedstawia propozycję waloryzacji, która w czerwcu jest uzgadniana w Radzie Dialogu Społecznego. Partnerzy społeczni mogą składać propozycję zmiany wskaźnika. Jeśli w radzie nie będzie porozumienia, ostatecznie to Rada Ministrów zdecyduje, jaka będzie wysokość podwyżki
Waloryzacja rent i emerytur wyliczana jest na podstawie wskaźnika, który odpowiada średniorocznemu wskaźnikowi cen towarów i usług konsumpcyjnych w 2015 roku i zwiększonemu o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.

Było gorzej

Mimo tak niskich podwyżek, to i tak więcej niż wyniosła waloryzacja w tym roku. Była na poziomie 0,24 proc., czyli najniższym od 10 lat. W praktyce oznacza, że emeryt otrzymujący dziś świadczenie w wysokości 800 zł, po podwyżce będzie dostawał o 1,73 zł więcej. W najgorszym wypadku będzie to mniej niż 2 zł miesięcznie. Emeryci o najniższych świadczeniach otrzymają jednorazowe dodatki i podobnie będzie prawdopodobnie w przyszłym roku.
W marcu 2015 r. świadczenia wzrosły o 0,68 proc. z tym, że te do 5299,97 zł brutto miesięcznie podwyższono o kwotę 36 zł.                                                                                                                                                                                                                            Podwyżka  emerytury  o  1  czy  2  zł  na  rękę  to  kpina  i  drwiny  z  ludzi  którzy  latami  na  to  pracowali  .  Rząd  powinien  się  zastanowić  czy  jest  jakikolwiek  sens  podwyższać  emerytury  o  1  zł  ??  . Może  to  jest  po  to żeby  urzędnicy  ZUS   mieli  większe  pobory  ??  Praca  jest  to  i płaca  wyższa !  Jaki  jest  sens  angażować  sztab  ludzi  i  jeszcze  im  płacić  za  coś  co  jest  kompletnie  pozbawione  sensu  ??? No  cóż  jaki  by  rząd  nie  był  emeryt  czy  rencista  to balans  ,  po  co  nim  sobie  zawracać  głowę  ,  ???  ,  dzieci  to  co  innego  bo  to  inwestycja  a  jaki  jest  sens  inwestować  w  grupę  społeczną  która  jest  bagażem  zbędnym  dla  państwa  ????  . Kłania  się  brak  empatii  ,  ale  to  zjawisko  to  żadkość  w  dzisiejszych  czasach  w  których  liczy  się  tylko  zysk  !!!  A jaki  zysk  ze  starych  ludzi  ?????                                                                                                                                     gb

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz