Do Angeli Merkel zaczyna powoli docierać jaki prezent z migrantami sprawiła Europie. W opublikowanym dzisiaj wywiadzie w Sueddeutsche Zeitung pani kanclerz złożyła - półgębkiem - samokrytykę stwierdzając, że Niemcy i inne kraje Unii Europejskiej zbyt długo lekceważyły migracyjny kryzys narastający na zewnętrznych granicach UE.
"Zbyt długo ignorowaliśmy problem i blokowaliśmy konieczność znalezienia ogólnoeuropejskiego rozwiązania" ubolewa teraz Angela Merkel zapominając najwyraźniej, że miesiącami powtarzała jak mantrę hasło "damy radę", kiedy setki tysięcy migrantów maszerowało na jej zaproszenie do Niemiec.
Pani kanclerz przyznała również, że błędem było lekceważenie ochrony zewnętrznych granic Unii Europejskiej i konieczności wzmocnienia Frontexu, co skończyło się wpuszczeniem setek tysięcy migrantów na teren strefy Schengen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz