Twitter trzęsie się ze śmiechu. #DramatyHani: "Jestem tak biedna, że moja gosposia nie ma co mi do gara włożyć"
Jeden wywiad a tyle bredni… Hanna Lis udzieliła wywiadu w którym skarży się na swoje ciężkie i biedne życie. Internauci mają zabawę. #DramatyHani biją rekordy popularności.
Kiedy masz kucharkę, sprzątaczki, ogrodnika i kierowcę, ale nie stać Cię już na odźwiernego. #DramatyHaniMój nowy program w TVN jest beznadziejny, zarabiam tylko 12 tysięcy. Na nic mnie nie stać! #DramatyHani
Kompletnie oderwana od rzeczywistości Hanna Lis chciała ocieplić swój wizerunek… niestety nic jej z tego nie wyszło. Dziennikarka spotkała się z falą krytyki po wywiadzie, jakiego udzieliła na łamach „Vivy!”. Uważa oczywiście, że to wszystko jest niesprawiedliwie i niezasłużone.
Nawet ja nie wytrzymuje takiej dawki hejtu. Pozdrawiam wszystkich, trzymajcie się ciepło
—napisała i z Twittera zniknęło jej konto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz