2016/10/31

Handel grobami kwitnie. Ceny sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych

        

              Bardzo dobra lokalizacja! Cena do uzgodnienia – czytamy w jednym z internetowych ogłoszeń. Nie chodzi w nim jednak o wynajem czy sprzedaż mieszkania. Dotyczy ono odstąpienia... miejsca na cmentarzu. Tego typu anonse pojawiają się w sieci coraz częściej. Są bowiem nekropolie, na których nie ma już możliwości wykupienia grobu. Można jedynie „skorzystać” z już istniejącego.

Handel grobami kwitnie! Wystarczy wejść na portal z ogłoszeniami i odszukać interesującą nas nekropolię. Do kupienia jest m.in. miejsce na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie. – Bardzo dobra lokalizacja - blisko wejścia od Odrowąża. Blisko aleja przejazdowa dla aut. Blisko studnia. Kontener na odpadki – kusi osoba, która zamieściła ofertę. – Odstąpię miejsce w starej części cmentarza w Żelechowie, w pobliżu bramy wychodzącej na drogę do Miastkowa. Pieczara nowa, murowana, bielona, 4 miejsca. Nagrobek z jasnoszarego granitu, tablica z ciemnoszarego granitu-wszystko nowe – czytamy w innym ogłoszeniu. Możliwości jest masa. Oferty dotyczą nekropolii w Poznaniu, Częstochowie, Łodzi, Bydgoszczy, Katowicach i wielu innych miastach w kraju. Ceny porażają! Wahają się od 1800 złotych za miejsce z nagrobkiem do nawet 75 000 złotych za grób murowany na pięć trumien na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie. – Świetna lokalizacja 50 m od VI bramy co jest wielkim plusem na tak wielkim cmentarzu – tłumaczy sprzedający. Ogłoszenia dotyczą zarówno nekropolii parafialnych, jak i komunalnych. – Rozliczenie TYLKO bezpośrednio, na miejscu, bezpośrednio po załatwieniu formalności w Kancelarii Cmentarza (Kancelaria wydaje zainteresowanym stronom stosowny dokument) – czytamy. Prawdziwy wysyp ofert można zaobserwować przed Dniem Wszystkich Świętych.
Warto jednak uważać. Zgodnie z przepisami nie można sprzedać grobu. Znajduje się on bowiem na terenie, który jest przez kogoś zarządzany. W przypadku cmentarzy komunalnych właścicielami są gminy. Prawo do miejsca ma osoba, która zawarła z zarządem nekropolii umowę. Po jej śmierci ma je:
– pozostały małżonek(ka),

– krewni zstępni,

– krewni wstępni,

– krewni boczni do 4 stopnia pokrewieństwa,

– powinowaci w linii prostej do 1 stopnia.
Może się zdarzyć, że ktoś kupi grób, po czym zgłosi się rodzina zmarłego, która będzie mieć co do tego zastrzeżenia. Sprawa może skończyć się w sądzie. Poza tym zgodnie z Ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych:
– grób nie może być użyty do ponownego chowania przed upływem 20 lat

– po upływie lat 20 ponowne użycie grobu do chowania nie może nastąpić, jeżeli

jakakolwiek osoba zgłosi zastrzeżenie przeciw temu i uiści opłatę, przewidzianą za

pochowanie zwłok. Zastrzeżenie to ma skutek na dalszych lat 20 i może być

odnowione,

– wyżej wymienione przepisy nie mają zastosowania do chowania zwłok w grobach

murowanych przeznaczonych do pomieszczenia zwłok więcej niż jednej osoby,

a także do chowania urn zawierających szczątki ludzkie powstałe w wyniku

spopielenia zwłok.

– dozwolone są umowy, przedłużające termin, przed upływem którego nie

wolno użyć grobu do ponownego pochowania,

– niezależnie od powyższych przepisów jest wzbronione użycie do ponownego

pochowania grobów, mających wartość pamiątek historycznych (ze względu na swą

dawność lub osoby, które są w nich pochowane, lub zdarzenia, z którymi mają

związek) albo wartość artystyczną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz