Cezary Kordel ze wsi Czerne koło Gołdapi (woj. warmińsko-mazurskie) Klaudię poznał trzy lata temu w internacie zespołu szkół w Suwałkach. Uczył się w liceum rolniczym, a pochodząca spod Sejn na Podlasiu Klaudia w zawodówce próbowała zdobyć zawód kucharki. Pomiędzy nastolatkami wybuchło uczucie, a po jednej ze wspólnych nocy Klaudia zaszła w ciążę.
– Mówiła, że się zabezpiecza, a ja uwierzyłem i stało się. Widocznie Pan Bóg tak chciał, żebym został ojcem – opowiada Cezary. Cieszył się, że zostanie tatą, ale 16-letnia wówczas Klaudia nie chciała zostać matką. Przez całą ciążę nie dbała o siebie, imprezowała, paliła papierosy, garściami zażywała relanium i - jak wspominają jej znajomi - piła alkohol. Narodziny córeczki nie wzbudziły w Klaudii macierzyńskich uczuć. – Chciała zostawić dziecko w szpitalu. Nie mogliśmy na to pozwolić i zabraliśmy Klaudię, za zgodą jej matki, do siebie – wspomina Beata Kordel (43 l.), babcia Lenki.
Kiedy dziewczynka miała 4 miesiące, Klaudia wyjechała. – Rzuciła tylko, że jest młoda i chce się wyszaleć, a nie siedzieć w gównach! – mówi Cezary. Z pomocą rodziców zaopiekował się Lenką. Klaudia odwiedzała córeczkę najpierw co miesiąc, a potem coraz rzadziej. Lenka mamy prawie nie zna. Wszystko zmieniło się, kiedy Klaudia Ż. stała się pełnoletnia i jako samotna matka mogła zacząć pobierać zasiłki i świadczenie 500+.
– Wynajęła adwokata i założyła sprawę o wydanie jej Leny. Sąd bez mrugnięcia okiem zabrał wnusię, tłumacząc, że dziecko powinno nawiązywać więzi z matką. Mimo że w tym samym sądzie toczy się postępowanie o odebranie Klaudii praw rodzicielskich ze względu na porzucenie córki! – płacze babcia Lenki. NO CÓŻ SĄD POWINIEN SIĘ KIEROWAĆ SZEROKO POJĘTYM DOBREM DZIECKA !!!! A czym kierował się ten sąd ??? g-ł-u-p-o-t-ą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No bo czym ?? Odebrał dziecko kochającej rodzinie , ojcu i babci po to tylko żeby je oddać zupełnie nie odpowiedzialnej matce ! Czy zbadał ją chociaż psycholog czy po takim niehigienicznym trybie życia nadaje się na matkę ??? Czy na pewno obudził się w niej instynkt macierzyński którego do tej pory nie miała , czy jest to chęć pobierania od państwa pieniędzy ???? Sąd poszedł na skruty . Dziecko powinno wychowywać się przy matce żeby z nią nawiązać więź !! Nie ma znaczenia że ćpunka , lekomanka , rozrywkowa panienka , balangowiczka , nieodpowiedzialna , nie mająca pojęcia o wychowywaniu dziecka itp, itd .Ważne że matka !!! Ale w rzeczywistości to tylko matka biologiczna bo matką jako taka nigdy nie była !!! A sąd uznaje że dziecku będzie lepiej przy takiej wywłoce i odbiera dziecko kochającemu ojcu który zaopiekował się córką , bowiem w przeciwnym razie wylądowała by w bidulu albo w rodzinie zastępczej !!! BRAWO SĄD , BRAWO SĘDZIA , BARWO , BRAWO , BRAWO !!! TAKIE MAMY SĄDY W POLSCE , nieprofesjonalne , nienormalne, chore na chorobę głupotą zwaną !!!!!!! Do dupy z takimi sądami , tyle w temacie , koniec , kropka !!!!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz