2017/06/28

W Niemczech plaga gwałtów: Imigranci polują na kobiety

W Niemczech plaga gwałtów: Imigranci polują na kobiety"Gatestone Institute" podaje, że Niemcy targane są prawdziwą plagą gwałtów. Przykładowo w Monachium 80 proc. migrantów to młodzi mężczyźni, którzy chcą mieć dostęp do kobiet. Za seks z azylantkami płacą 10 euro. "Jesteśmy największym burdelem w Monachium" - mówi pracownik społeczny, który opiekuje się imigrantami.W bawarskim Mering zgwałcono 16-letnią dziewczynę. Policja ostrzegła wszystkich rodziców: nie wypuszczajcie swoich dzieci samych z domów! Tak - jeszcze niedawno niemiecka młodzież w Mering mogła prowadzić normalne życie. Dziś wszystko jest inaczej. "Gdy muzułmańscy nastolatkowie idą na basen, są zdumieni widząc dziewczęta w bikini. Ci chłopcy, którzy pochodzą z kultury, gdzie kobietom zakazane jest pokazywać nagą skorę, będą chodzić za tymi dziewczętami i je zaczepiać [...] To, naturalnie, rodzi strach" - mówi bawarski polityk cytowany przez "Die Welt".
W jednym z monachijskich ośrodków dla uchodźców policja odkryła, że strażnicy wynajęci dla ochrony ośrodka zajmowali się handlem narkotykami i bronią i przymykali oko na kwitnącą prostytucję. Do seksualnych przestępstw dochodzi jednak nie tylko w obozach - gwałcone są także Niemki.
W samych obozach sytuacja dla kobiet jest fatalna. Jak przyznają pracownicy społeczni, kobiety są po prostu przedmiotem "polowania" imigrantów. Ze strachu najczęśćiej milczą i nie mówią o tym, jak są wykorzystywane.                                                                                        

   
"Większość kobiet - uchodźców doświadczyła rozmaitych traumatycznych przeżyć w krajach swojego pochodzenia oraz w trakcie podróży. Są ofiarami przemocy, porwań, tortur, gwałtów, zniewalania" - piszą pracownicy społeczni w specjalnym liście adresowanym do polityków w regionalnym parlamencie Hesji.
Przykładowo w bawarskim Bayernkaserne kobiety są regularnie gwałcone w toaletach. Tamtejszy ośrodek dla uchodźców ma oddzielne pokoje dla kobiet i mężczyzn, ale to mężczyźni kontrolują wszystkie toalety i wykorzystują je do napastowania kobiet.
Za gwałty muzułmańscy imigranci są zresztą łagodnie karani. 22-letni Erytrejczyk, który zgwałcił 30-letnią Irakijkę, trafił do więzienia na rok i osiem miesięcy. Jego obrońca wskazywał, że chłopak od dawna nie ma nic do roboty, więc... Sąd uznał argumentację za słuszną.
Częste są też gwałty na Niemkach. "Gatestone Institute" pisze o kilkudziesięciu (sic!) wyrokach za gwałt, które zapadły wobec imigrantów w ciągu zaledwie ostatnich kilku (kilku!) miesięcy. A ile przypadków pozostało bezkarnych?                                                                        fronda.pl 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz