2017/11/29

Kraków. Zmniejszyli żołądek pacjenta, który ważył 350 kg

Kraków. Zmniejszyli żołądek pacjenta, który ważył 350 kgChirurdzy ze Szpitala Uniwersyteckiego zmniejszyli żołądek pacjenta, który ważył 350 kg. To prawdopodobnie najcięższy chory poddany takiemu leczeniu w naszym kraju Krakowscy lekarze przeprowadzili skomplikowaną operację bariatryczną, polegającą na chirurgicznym zmniejszeniu żołądka u 32-letniego mężczyzny. Pacjent, kiedy trafił pod opiekę specjalistów z Oddziału Klinicznego Chirurgii Endoskopowej, Metabolicznej oraz Nowotworów Tkanej Miękkich w Szpitalu Uniwersyteckim, ważył ok. 350 kg. Do pomiaru jego masy ciała użyto aż dwóch urządzeń jednocześnie, bo żadna z wag stosowanych na co dzień przez lekarzy, nie miała tak dużej skali. Co ciekawe, chory mimo olbrzymiej otyłości z jaką się zmagał, cały czas samodzielnie się poruszał i zachowywał aktywność zawodową. Przez dodatkowe kilogramy, które zawdzięcza przede wszystkim nieodpowiedniemu sposobowi odżywania, miał jednak problemy z kondycją fizyczną i wykonywaniem codziennych czynności – mówi dr hab. Piotr Major, specjalista z Oddziału Klinicznego Chirurgii Endoskopowej, Metabolicznej oraz Nowotworów Tkanek Miękkich. Leczenie rekordowo ciężkiego pacjenta uniwersyteccy specjaliści zdecydowali się podzielić na dwie części. W pierwszym etapie – przeprowadzonym pół roku temu – do jego żołądka został wszczepiony specjalny balon, ograniczający łaknienie. Dzięki niemu i zmianie nawyków żywieniowych mężczyzna schudł ok. 30 kg. Drugi etap krakowscy chirurdzy wykonali wczoraj. - Operacja wymagała od nas bardzo starannych przygotowań. Musieliśmy wypożyczyć stół operacyjny, który jest w stanie utrzymać ciężar ponad 300 kilogramów i zadbać o odpowiednio długie narzędzia chirurgiczne – opowiada dr hab. Major. Zabieg trwał blisko cztery godziny, czyli dwa razy dłużej niż w przypadku standardowej procedury bariatrycznej. Dwukrotnie większy był również zespół chirurgów zaangażowanych w operację. Przy stole oprócz dr. Majora stanęli również prof. Andrzej Budzyński, kierownik Oddziału Klinicznego Chirurgii Endoskopowej, Metabolicznej oraz Nowotworów Tkanek Miękkich, dr Anna Zychowicz i dr Michał Kisielewski. Specjaliści wybrali metodę laparoskopową, która polega na wprowadzeniu do ciała pacjenta potrzebnych narzędzi chirurgicznych za pomocą kilku małych, jednocentymetrowych otworów. Taki sposób jest mniej inwazyjny, nie wymaga rozcinania powłok brzusznych i daje szansę na szybszy powrót do zdrowia. Rekordowo otyłemu mężczyźnie usunięto ok. 80 proc. żołądka, zostawiając jedynie wąską „rurkę”. Wycięty fragment miał objętość aż 2,5 litra. To kilkakrotnie więcej niż jest w stanie pomieścić żołądek dorosłego mężczyzny o prawidłowej wadze. - Wykonujemy zabiegi bariatryczne od 2009 roku i zoperowaliśmy już ponad 800 pacjentów, ale jeszcze nigdy nie mieliśmy do czynienia z chorym o tak dużym stopniu otyłości. To prawdopodobne najcięższy Polak, którego udało się poddać tego rodzaju leczeniu – wskazuje dr hab. Major. Skomplikowana operacja zakończyła się sukcesem, a pacjent pod opieką uniwersyteckich specjalistów powoli wraca do zdrowia. Dzięki zabiegowi jego żołądek jest zdecydowanie mniejszy, ale przed nim jeszcze długa walka z dodatkowymi kilogramami. Po wyjściu ze szpitala mężczyzna pod okiem dietetyka musi całkowicie zmienić nawyki żywieniowe i styl życia. Jeżeli mu się to uda, lekarze szacują, że jego waga będzie niższa o blisko 200 kilogramów. W przyszłości pacjent być może jeszcze raz trafi na stół operacyjny, żeby chirurdzy mogli usunąć nadmiar jego tkanki skórnej.                                                                                                                              
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz