28 listopada około 12.40 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie od mieszkańca Chełmna o ujawnieniu martwych psów przy ogródkach działkowych Nad Browiną w Chełmnie. Mężczyzna dokonał makabrycznego odkrycia będąc na spacerze ze swoim czworonogiem. Skierowani na miejsce zdarzenia funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie. Za ogrodzeniem jednej z działek w promieniu około 40 metrów rozrzucone były ciała 15 psów w stanie znacznego rozkładu. Na terenie „ogródka” natomiast znajdowały się jeszcze dwa żywe dorosłe psy, a w altanie 5 szczeniaków, z których jeden już nie żył. Zwierzęta były przechowywane w skandalicznych warunkach, z dostępem tylko do brudnej wody.Obecni na miejscu podczas oględzin byli Powiatowy Lekarz Weterynarii oraz Prokurator Rejonowy w Chełmnie. Decyzją weterynarza ze względu na brak odpowiednich warunków żywe psiaki, w sumie 6, przekazano do schroniska dla zwierząt.
Policjanci zatrzymali właściciela działki, 43-letniego mieszkańca Chełmna. Funkcjonariusze zabezpieczyli dokumentację, z której wynika że mężczyzna prowadzi hodowlę psów. Jakiej treści zarzuty usłyszy zadecyduje ostatecznie prokurator.
Przypomnijmy, że za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz