2018/01/13

Finał WOŚP. TVP znalazła sposób, by w programie nie pojawiły się serduszka Orkiestry? "Żenujące"

        Pamiętacie, jak w zeszłym roku "Wiadomości" TVP wymazały serduszko Orkiestry z kurtki posła PO? To drobna kosmetyka w porównaniu do tego, o co teraz politycy opozycji podejrzewają władze TVP Info. Ich zdaniem, stacja nie wyemituje porannego programu "Woronicza 17" na żywo, by uniknąć tematu 26. Finału WOŚP.   Program "Woronicza 17" emitowany w TVP Info w porannym pasmie, to publicystyka na żywo z udziałem polityków. Program w luźnej formule, bez krawatów, przy niedzielnej kawie prowadzi Michał Rachoń. Tym razem jednak "Woronicza 17" nagrano już w piątek - ujawnił Fakt.24. Skąd to odejście od tradycji? Nikt z biura prasowego stacji nie odpowiedział oficjalnie na pytania dziennikarzy. Wiadomo jednak, że politycy byli zapraszani na ostatnią chwilę. Wersja oficjalna była tak, że prowadzący program wyjeżdża na ferie.
Ale politycy opozycji podejrzewają, że za zmianą terminu nagrania stoi coś zgoła innego. Zdaniem polityków chodzi o to, by w niedzielnym wydaniu nie rozmawiano o Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy.

"Ktoś bał się tego, że temat WOŚP pojawi się w programie"

"To żenujące. Wygląda na to, że ktoś bał się tego, że temat Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pojawi się w programie" - mówi Andrzej Halicki z PO, którego TVP Info zaprosiła do udziału w programie.
Rzecznik PSL Jakub Stefaniak przyznaje w rozmowie z Fakt.24, że jeśli ta informacja jest prawdziwa, "to jest to nikczemne". Jak dodaje, przez takie działania TVP wyrządza się szkodę posłom, którzy, jak bardzo wielu Polaków, chcieliby w dniu finału pokazać symbolicznie swoje poparcie dla Orkiestry Jurka Owsiaka.Przed rokiem, kiedy grała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, w głównym wydaniu "Wiadomości" poświęcono jej dokładnie 14 sekund.
Z kolei w innym materiale wypowiadał się poseł Arkadiusz Myrcha. Jak zauważył na Twitterze Piotr Witwicki, z kurtki parlamentarzysty zniknęło orkiestrowe serduszko. Poseł twierdzi, że miał je przyklejone przez cały czas. 
Tamta manipulacja spotkała się z ostrą krytyką. Niewzruszony pezes TVP Jacek Kurskikpił wtedy, że "tajemnicze zniknięcie z kurtki pana Posła musiało być robotą Belzebuba".                       AleksanderTwardowski
Reżimowa TVP straciła wszystko to, co wartościowe - Makłowicza, Orłosia, Festiwal w Opolu i @fundacjawosp. Zostało Despacito z playbacku i królewski serial z dykty. Kiedyś będą o TVP opowiadać żarty, na razie jest po prostu żałośnie.
      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz