W Polsce cena leku była najdroższa spośród wszystkich europejskich krajów. Był to też jedyny sposób, który mógł pomóc wcześniakom wygrać z czasem
Ostatnio firma produkująca specyfik zdecydowała się obniżyć cenę o 30 procent. Mimo to resort wciąż odmawia refundacji, twierdząc, że to zbyt obciąży budżet.
„To przerażające. Pieniądze decydują o życiu wcześniaków, o zdrowiu całej populacji” – powiedział prof. Ryszard Lauterbach, pediatra i neonatologJest to jedyny program leczenia tych dzieci. Leki podawane są jedynie wcześniakom urodzonym przed 28. tygodniem
Mimo to, podany „starszym” maluchom może mieć znaczący wpływ na ich dalsze zdrowie i rozwój. A co na to Chazan ??? Nie wolno usuwać niedorozwiniętych płodów ale ratować wcześniaków też nie wolno ?? Co za pojebany kraj !!!!!!!!!!!!!!! SAMA HIPOKRYZJA !!!!!gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz