2018/01/30

Zdemolował mieszkanie i dźgnął go nożem! „Nie pamiętam co się stało” – tłumaczył

        Policjanci warszawskiej Pragi Północ zatrzymali 51-latka podejrzanego o uszkodzenie ciała swojego współlokatora. Z ustaleń mundurowych wynika, że podczas kłótni, Artur P. uderzył twardym przedmiotem w głowę 40-latka, a potem chwycił za nóż i zadał cios w plecy mężczyźnie. Pokrzywdzony trafił do szpitala, a nietrzeźwy 51-latek do policyjnej izby zatrzymań.
Policjanci z Pragi Północ interweniowali w kamienicy przy ul. Wileńskiej w Warszawie. Świadek zgłosił, iż w jednym z mieszkań słychać krzyki, odgłosy awantury i tłuczonego szkła. Mundurowi musieli poprosić strażaków o pomoc w dostaniu się do lokalu.
Wnętrze było całkowicie zdemolowane. Meble i pozostałe sprzęty zostały poniszczone, wszędzie walały się opróżnione butelki po alkoholu. Na podłodze, w jednym z pomieszczeń policjanci ujawnili nieprzytomnego mężczyznę, z obrażeniami głowy i raną kłutą pleców. Natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe, które przewiozło rannego 40-latka do szpitala.
Drugi z mężczyzn, obecny w mieszkaniu, nie potrafił wyjaśnić, co się stało. Artur P. był zdenerwowany, stale zmieniał wersje wydarzeń. W konsekwencji mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1,3 promila alkoholu.
Na miejscu, czynności pod nadzorem prokuratora rejonowego wykonywali policjanci z grupy dochodzeniowo – śledczej, którzy zabezpieczyli ślady, mające przyczynić się do wyjaśnienia wszelkich okoliczności tego zdarzenia.
Śledczy przesłuchali świadków i przedstawili zarzuty podejrzanemu. Artur P. odpowie za uszkodzenie ciała 40-latka i narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
           

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz