Kiedy Paul zaczął przeglądać zawartość urządzenia syna, zobaczył zdjęcie, które zmroziło mu krew w żyłach.
Nastolatek miał na swoim telefonie zdjęcie nagiego śpiącego dziecka. Ojciec bez wahania doniósł na swojego syna władzom. Policję poinformował, że jego syn jest w posiadaniu nieodpowiednich treści.
Rodzina nastolatka jest w szoku. Bliscy jednak są także przerażeni i rozczarowani tym, jak postąpił Paul.
Dziecko ze zdjęcia okazało się być 2-letnią siostrą dziewczyny nastolatka. Podczas przesłuchania Andrew przyznał się, że zdjąć pieluszkę, gdy dziewczynka spała, a później zrobił jej zdjęcie za pomocą telefonu komórkowego.
Nastolatek planował sprzedać zdjęcia za ponad 1000 złotych koledze z klasy, który jest pedofilem.
Obecnie Andrew znajduje się w areszcie, a jego ojciec odmawia zapłacenia kaucji. Choć Paul ma wyrzuty sumienia i wie, że jego syn jest przerażony, uważa, że nastolatek musi się nauczyć, a to będzie dla niego ważna lekcja. Żeby nie wiem co zrobił rodzina jest po to żeby wspierać , tym bardziej rodzice . Mogą zdecydowanie potępiać zachowanie syna ale go wspierać ... bo to ich syn. I po to jest rodzina żeby w trudnych sytuacjach sobie pomagać !!! A to jakieś wynaturzone śmieci nie rodzina , o ojcu juz nie wspomnę !!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz