W piątek wieczorem w Łodzi przy ul. 6 Sierpnia odnalezione zostały zwłoki dwóch mężczyzn i kobiety. Najprawdopodobniej są to ofiary zatrucia tleniem węgla – Policyjni technicy zabezpieczają ślady w mieszkaniu. Śledztwo prowadzi prokuratura – informuje Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Zgłoszenie wpłynęło do policji od jednego z lokatorów kamienicy w piątek około godziny 21. Jak poinformowano dyżurnego, sąsiad niepokoi się o mieszkańców z parteru. Nie widział ich od miesiąca, a oni nie wspominali by mieli gdzieś wyjechać. Mimo, że wielokrotnie pukał do drzwi, nikt nie otwierał. Zaniepokojony tą sytuacją poprosił stróży prawa o sprawdzenie mieszkania.
Patrol, który przybył na miejsce również próbował pukać do drzwi, ale nikt nie otwierał. Funkcjonariusze świecili latarkami przez okna, ale nic podejrzanego nie zauważyli. Podjęto jednak decyzję, by wezwać straż pożarną. – Na miejsce zostały zadysponowane trzy zastępy straży pożarnej. Strażacy udzielili wsparcia policji w dostaniu się do zamkniętego mieszkania – mówi Jędrzej Pawlak z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Łodzi.
Strażacy dostali się do mieszkania oknem. Wewnątrz natrafiono na złowki kobiety w wieku 67 lat oraz dwóch mężczyzn: 35- i 37-latka. Policjanci rozpytywali mieszkańców kamienicy, czy w mieszkaniu działo się coś podejrzanego. Nikt nie słyszał żadnych niepokojących odgłosów.
Strażacy sprawdzili mieszkanie pod kątem obecności w nim trujących gazów. Stężenia nie zostały przekroczone, natomiast nie wykluczają że mogło dojść do zaczadzenia trzech osób. Ponieważ ciała mogą leżeć nawet od miesiąca ogień w piecu zgasł, a tlenek węgla mógł się ulotnić z mieszkania. – Zachęcamy wszystkich do montowania w mieszkaniach i domach czujników tlenku gazu. Te niewielkie urządzenia mogą uratować życie – podkreśla Jędrzej Pawlak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz