Do sieci Lidl trafiły podejrzanie drogie ziemniaki. Skąd taka cena? Bo warzywo jest fioletowe... Jak przekonuje sieć, to nie czary, a nietypowa barwa "pyry" jest całkowicie naturalna. Za kilogram zapłacić trzeba niemal 6 złotych. Warzywo pochodzi z Ameryki Południowej i jest tam równie popularne co "standardowy" kartofel nad Wisłą. W Europie fioletową odmianę szczególnie upodobali sobie Francuzi, nazywający je Vitelotte. O fioletowym ziemniaku francuskie źródła wspominają już w 1812 roku. Dietetycy wskazują je jako bogate źródło witamin i minerałów. Zawierają także przyzwoite ilości błonnika, białka, potasu, magnezu, żelaza i wapnia. W kuchni stosować je można tak samo jak zwykłe ziemniaki - gotować, smażyć i piec. Co ważne, obróbka termiczna nie usuwa ich charakterystycznej barwy. Co powiecie na fioletowe frytki albo puree?
RadioZET.pl/maal
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz