Dorobku tego rzeźnika nie nazywałbym naukowym, ale bardzo wymiernym - finansowym. Kielecki wojewoda wykazał się jednak sporą odwagą. Wszak prezes publicznie przypomniał, że vox populi to vox dei. A lud domagał się odwołania tego rzeźnika, Skoro wojewoda zdecydował się nie odwoływać tego zaprawionego w aborcyjnym procederze specjalisty, to przyjdzie suwerenowi złożyć odwołanie do najwyższej instancji, Gdy Najwyższy odwoła tego pana, to już mu ani wojewoda, ani biskup, ani sam prezes nie pomogą. A tam już czekają na niego ci, których profesor wysłał do wieczności swoimi sprawnymi rękoma. Po Warszawie jeździ ostatnio oklejona zdjęciami ofiar profesora ciężarówka. Proponuję, zanim Najwyższy się o profesora upomni, by ta ciężarówka zaparkowała u niego pod oknem i towarzyszyła mu w drodze na konsultacje do Kielc. Popieram w 100% .To najgorsze ścierwo jakie ziemia nosi . ZASRANY HIPOKRYTA I NACZELNY SKROBACZ KOMUNY !!!!! Powinien się wstydzić po tym co zrobił , tylko że on jest albo taki debil albo udaje , co nie zmienia faktu że to człowiek ZŁY !!! Nie powinien piastwoac żadnych odpowiedzialnych stanowisk a pracować jako szeregowy lekarz pod okiem innego normalnego lekarza zeby więcej krzywd nie wyrządzał !!!!!!!!!!!!! Powinien sie cieszyc że nie poszedł za kraty , gdzie jego miejsce po ty jak odmówił wykonywania obowiązków lekarza !!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz